Wracam z emigracji do naszego pięknego kraju jakim jest Polska!
Witam serdecznie wszystkich;) Dziś trochę luźniejszy temat a mianowicie chciałbym się z wami podzielić informacją że jutro w końcu wracam z Wielkiej Brytanii do Polki po trzech miesiącach emigracji.
Z racji mojego młodego wieku eksperymentuje i jest to już mój drugi kraj do którego wyjechałem w celach zarobkowych. Tak więc dlaczego zdecydowałem o powrocie?
Decyzję podjąłem już niemal dwa miesiące temu gdy odezwał się we mnie patriotyzm i chęć powrotu do kraju. Nie było to spowodowane tym że mi się nie podobało w Anglii ,ponieważ mieszkając w Londynie nie można było się nudzić czy mieć jakiekolwiek trudności ze znalezieniem pracy . Po prostu po niemal dwóch latach spędzonych za granicą ponieważ wcześniej pracowałem w Holandii, poczułem głęboką chęć powrotu do kraju i rozpoczęcia życia w nim . Może to być dziwne ale nigdy nie miałem stałej pracy w Polsce ponieważ wyjechałem za granicę zaraz po ukończeniu szkoły. Brakowało mi także starych znajomych oraz przede wszystkim spędzania czasu z rodziną. Dlatego też mam zamiar teraz zacząć pracować i żyć w Polsce oraz porównać sobie warunki życia z innymi krajami Europejskimi w których pracowałem.
Jutro wieczorem mam Samolot z London Stansted prosto na lotnisko w Rzeszowie. Można już powiedzieć że siedzę na walizkach ponieważ niedawno się spakowałem.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego że w końcu będę mógł spróbować szczęścia w Polsce oraz kontynuować moje treningi w swoim otoczeniu. Na pierwszym miejscu zamierzam zrobić sobie tydzień urlopu a następnie będę się rozglądał za pracą w okolicach Rzeszowa. Po dwóch ostatnich latach spędzonych za granicą brakowało mi bardzo naszego lata i w końcu będę mógł przypomnieć jakie piękne jest Polskie lato oraz jak wiele ciekawych rzeczy można doświadczyć.
Pewnie wiele z was powie że mój plan skazany jest na klęskę ponieważ w Polsce nadal panuje bieda nie da się zarobić i skoro już mam pewne doświadczenie w życiu w innym kraju w którym prawdopodobnie żyje się lepiej , głupotą jest powrót. Natomiast ja jestem pozytywnej myśli oraz sądzę że teraz gdy Polska jest krajem rozwijającym się oraz nowoczesnym wcale nie będzie tak źle , no ale zobaczymy . Życzcie mi więc powodzenia;)
Chciałbym się dowiedzieć jakie jest wasze zdanie na temat życia w Polsce oraz tego czy planujecie powrót lub mieszkacie tutaj od zawsze i nigdy nigdzie nie wyjeżdżaliście bądź powrót do kraju jest dla was tematem na emeryturę?
Zapraszam do dzielenia się przeżyciami oraz poradami.
Życzę powodzenia i ciekaw jestem zderzenia z polskim piekiełkiem. Pisz jak najwięcej o swoich doświadczeniach, trzymam kciuki.
Dzięki wielkie , jestem pozytywnej myśli;) Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji.
Bardzo chciałbym zobaczyć u ciebie cykl artykułów porównujących życie w Anglii do życia w Polsce, to na pewno będzie bardzo ciekawe :)
Życzę przyjemnego i bezpiecznego lotu!
PS: Wspomniałeś o treningach. Co trenujesz?
Zainspirowałeś mnie w tym momencie i obiecuje że w przyszłości się takie porównanie pojawi 😀 Głównie biegam oraz wykonuje treningi z własnym ciężarem ciała ale niedługo planuje pełnoprawny powrót na siłownie 😉
Byłem rok w UK na zarobku, fajna kasa zarobiona + udało się mi gdzie funt stał + 6 pln. Czy warto? dla mnie to było super by zarobić szybko w miarę kasę. Język nieco doświadczenie większe. Lotnisko Stansed.. jakie to znajome :P i nie Rzeszów a Kraków. Teraz w Polsce mam spokojne życie z kobitą. Czy wróciłbym? Pewnie gdyby sytuacja zmusiła mnie.. Mi nieco dziwnie było w uk bo.. niby to UK a czujesz się jak w afryce.. haha. Czy jestem rasistą? bardziej nie czułem się dobrze tam.. ( dusza Janusza)
Hehe bardzo pozytywny komentarz uwierz śmieję się do monitora;)
Tak to prawda wyjazd na pewien okres zgarnąć kasę i po sprawie.Zostawiać kobietę w Polsce to by raczej nie wypaliło na dłuższą metę;) Osobiście bardzo lubię zróżnicowanie kulturowe i nie przeszkadza mi to a wręcz przeciwnie natomiast jeśli chodzi o duże miasta takie jak Londyn to naprawdę spotkać Rodowitego Brytyjczyka to 10% szans;)
Nie ma czegoś takiego jak rodowity Brytyjczyk ;) Anglik, Szkot, Walijczyk - owszem :)
Gratuluje decyzji. Ja jestem kilkanaście lat w UK i tez się pomału zbieram do domu ;) Głowa do góry i powodzenia :)
Nie podważam twojego zdania natomiast spotkałem się w kilku artykułach z Rodowitym Brytyjczykiem;) Niech będzie Anglik mimo wszystko dzięki za poprawkę. Kilkanaście lat to mnóstwo czasu . Dzięki nawzajem powodzenia;)
Eee tam... to nie tyle poprawka, co sugestia :) Walijczyk by się śmiertelnie obraził jakbyś go zapytal czy jest rodowitym Brytyjczykiem ;) Po prostu Wielka Brytania, to konstrukt polityczny, nota bene, narzucony siłą.
Ciekawe ile tutaj wytrzymasz ;) Pewnie jeszcze nie wiesz na co się piszesz!
Ciiii, nie mów mu! :)
Hehe zobaczymy jak nie wytrzymam to na pewno się pochwale 😀
Polska jako kraj jest piękny. Ale osoby, które nim rządzą już nie za bardzo...
Coś w tym jest 😀
Żebyś później tego nie żałował :)
Skoro emigracja zagranice jest dla Ciebie trudna to może emigruj do jakiegoś dużego polskiego miasta jak Warszawa, Gdańsk, Wrocław, Kraków.
Może nie chodzi do końca o to że emigracja jest dla mnie trudna natomiast sądzę że po prostu nie wiedziałem czego chcę a teraz w pewien sposób się to we mnie ukształtowało i stwierdzam że wracam do ojczyzny ale czas pokaże co znów wymyślę;) Emigracja do większego miasta też mogłaby być niezłym rozwiązaniem.
Kraków nerwicy nabawić może cię haha. Osobiście wolę małe mieściny.. a gdybym miał wybierać Kraków czy Warszawę? wybrałbym Londyn.. Duże miasta u nas są mega drogie.. a zarobkowo aż takiego przebicia nie ma.. może w IT i kilku branżach i tyle..
Tym bardziej że wybierając duże Polskie miasto nadal byłbym z dala od znajomych i rodziny więc w zupełności się z tobą zgodzę.
Może nie do samego miasta, a gdzieś do jakiegoś miasteczka oddalonego jakieś 15 kilometrów. Jak znasz język to zawsze można to jakoś wykorzystać w Polsce.
Właśnie to mnie kręci że jest wiele możliwości i można próbować swoich sił wszędzie. Jeśli chodzi o język to tak na pewno jest to atut który żal byłoby zmarnować.
Za to że wracasz upvote i follow dla Ciebie! :D
Dzięki ;)
Zazdroszczę Ci tego powrotu do Ojczyzny! Nasze "podkarpacie" jest takie piękne;) 3mam kciuki i życzę powodzenia.
To prawda Podkarpacie jest super😀 Dzięki wielkie , pozdrawiam
Wszyscy wyjeżdżają :D
Byłem w 4miastach w UK ponad roczna przygoda. Nie potrafiłem sie tam odnaleźć a nie narzekałem na nic oprócz jednego . Jak dla mnie było wszystko łatwe i proste, wszystko sie zgadzało kasa też. Wiadome przyjechalem tam za pracą i praktycznie dobrze w każdej sobie radziłem. Potrafilem sie zaprzyjaźnić z kilkoma osobami od samego początku, czasem tak myślę skąd sie to budzi w ludziach że odmawiałem imprez i wszystkiego z tym związanego, nagle już nie byłem kolegą . Zawsze miałem odmienny styl, stroniłem od alkoholu i odmawiałem używek, imprez, po prostu wiedziałem że to nie dla mnie. Później przestałem być akceptowany i ogólnie wróciłem czego nie żaluje wcale . W Polsce też można żyć i to całkiem nie źle, . Chociaż wiele mi sie nie podoba to jednak chyba już wiecej nigdzie nie pojade. Dodam też przykład zabrałem tam kumpla on został i po 4 latach przygody wrócił bez niczego i chyba troche zagubiony, powiedział że ma depresje itd po czym odnalazł sie w Holandii i tam radzi sobie świetnie, nie poddał sie za co go cenie . Ja w ciągu 4 lat pobytu w Pl mam żone syna,prace. I jestem myślę na dobrej drodze, ale na pewno nie łatwej . Kolejny cel to zapracować na dom. Przy czym po prostu żyje i staram sie każdego dnia.
Ciekawa historia i dość bliska ponieważ również zwykle imprezy i używki nie były moją bajką w przeciwieństwie do innych wolę się zająć bardziej wartościowymi rzeczkami. Gratuluje w takim razie że po powrocie udało ci się ustatkować i w pewien sposób osiągnąć sukces😀