Sort:  

mmm kochana. jak apetycznie wyglądają! nie przepadam za makowcami, ale Twojego z chęcią bym spróbowała! zjeść i zrobić - i pewnie tak zrobię w przyszłym roku, bo małżonek jest wielbicielem makowca ;)

Polecam jeden makowiec dla męża, a drugi z nadzieniem orzechowym lub własnego pomysłu. :)