Tego jeszcze nie próbowałeś! Zabieram Cię na świetny seans.
Witajcie!
Cześć. Zebrałem was wszystkich tutaj, aby opowiedzieć wam o filmie, który ostatnio obejrzałem. Nie muszę mówić wam co to za film, zapewne domyśleliście się po tytule :)
W końcu Netflix?
Tak! To jest aż nie do uwierzenia, w końcu mam Netflixa. W sumie to chciałem kupić go tylko dla jednej rzeczy, a konkretniej dla jednego filmu. Właśnie dzisiaj wam o tym filmie opowiem. Pamiętajcie, że mam już Netflixa, a więc w przyszłości na pewno będzie pojawiało się więcej takich recenzji. Zapraszam do lektury 😆.
Miałem zaszczyt obejrzeć Bandersnatch
Tak, tak wszyscy już o tym pisali...
No i co z tego? Także i ja chcę się wypowiedzieć w tej kwestii. Po pierwsze co muszę powiedzieć to to, że Ten film jest zajebisty. Mocne słowa? Mocne jak ten film 😉. Suche co? No dobra, ale przecież nie zebrałem was tutaj, aby prezentować pisany stand up. Ten film jest wybitny, ponieważ po prostu jest innowacyjny.
Co w nim takiego innowacyjnego?
Być może "innowacyjny" to złe określenie na ten utwór, ale Netflix wykorzystał tutaj technikę, którą testował już na innych produkcjach, ale wykorzystał ją po raz pierwszy tutaj w produkcji, w której uczestniczyli ludzie. Chodzi mi tutaj o technikę wyboru dokonywanego przez oglądającego. Technologię tą stosowano już w niektórych bajkach (np. Minecraft), a teraz zastosowano w mojej ulubionej serii. Tak w ogóle jakby ktoś nie widział jeszcze mojego posta, którego stworzyłem kilka miesięcy temu to zapraszam tutaj. Swoją drogą to jest to post, z którego jestem najbardziej dumny. Szczególnie polecam wszystkim, którzy nie obejrzeli nadal Black Mirror (jeżeli w ogóle istniejecie).
Za co go pokochałem?
Już samo to, że jest to film, który wyszedł spod rąk Netflixa i to, że jest on ściśle powiązany z Black Mirror powinien was do tego przekonać, no ale skoro jesteście wybredni to posłuchajcie za co uwielbiam ten film. Produkcja ta jest wykonana wręcz idealnie. Byłem wielce zaskoczony gdy zobaczyłem jak dobrze współgra możliwość wyboru wraz z obrazem. Praktycznie niezauważalne są przejścia. Ruchy kamerami, cięcia, ujęcia są tak dobrze zaplanowane, że wydaje nam się to jedną wielką spójną historią, którą sami kierujemy.
Najciekawsze jest to, że historia, którą opowiada film jest ściśle związana z technologią, która została tutaj użyta.
W produkcji tej nie brakuje także smaczków, które skojarzy tylko osoba, która oglądała wcześniej serial Black Mirror. Pojawia się tam kilka znaków (nawet gra). Bardzo lubię gdy producent filmowy wysyła nam takie smaczki, możliwe, że człowiek tak lubi takie elementy, bo może poczuć się wyższy nad innymi, którzy nie wiedzą o co chodzi. Możliwe.
I najważniejsze! Wiele zakończeń.
Wiedzieliście o tym, że film ten ma wiele zakończeń? Dla mnie bomba! Ja skończyłem na dwóch uwaga spojler, w których na samym końcu bohater trafia do więzienia. Odpuściłem sobie, bo nie spodziewałem się niczego więcej. Wyczytałem pod jakimś postem związanym z Bandersnatch, że bardzo dobre akcje rozpoczynają się gdy pójdziemy za chłopakiem (zapomniałem jak miał na imię 😆), wybierzemy "Netflix" oraz w kilku innych sytuacjach. Jeżeli ktoś nadal nie jest przekonany to chcę powiedzieć, że podczas tego seansu możemy wybrać nawet jakie śniadanie zje bohater, którym sterujemy.
To jest zajebiste!
!tip 0.2
🎁 Hi @mizej-studio! You have received 0.2 STEEM tip from @fervi!
@fervi wrote lately about: Głodówka I Intermitting Fasting Feel free to follow @fervi if you like it :)
Sending tips with @tipU - how to guide :)
Świetny film i się bawiłem przy nim po prostu znakomicie! Takie eksperymenty to ja lubię :D Ja przerabiałem wiele różnych zakończeń (ale i tak pewnie nie wszystkie) i co mi się podoba - każde zakończenie jest naprawdę dobre! To jak twórcy tego filmu bawią się z widzem (i fanami serialu "Czarne lustro), jest wprost rewelacyjne :D Myślę, że jeszcze do tego filmu wrócę.