Lanie wody

in #pl-blog6 years ago

Czyli wpis, niewiadomo o czym

Mieszkam sobie w dosyć małym mieście, na dosyć dużym osiedlu wypełnionym blokami. Każdego roku na naszych klatkach schodowych pojawia się mrożący krew w żyłach komunikat o czasowej przerwie w dostawie ciepłej wody. Pisząc czasowy mam na myśli tygodniowy. O ile całe moje świadome życie mieszkałem w bloku, to z takim czymś spotykam się dopiero od przeprowadzki, czyli od około 2 lat - to względnie krótko. Już z samej statystyki wynika że sytuacja taka normalną dla mnie nie jest, a że razem z powyższą informacją były również dane kontaktowe, postanowiłem zapytać z jakimi problemami borykamy się, skoro najstarsi górale pamiętaliby takie przerwy, gdyby tylko postanowili zamieszkać po sąsiedzku.
Ruszyła machina, maila przekierowano, nadano mu sygnaturę, aż w końcu przyszła odpowiedź, którą równie dobrze można było zamieścić na tej samej kartce wiszącej przy wejściu. Informacja o tym że prowadzone są prace remontowo-modernizacyjne (z małym wypunktowaniem czynności) raczej zaskakująca nie jest. Zostałem też zapewniony o tym że dostawca ciepła stara się, aby okres ten był jak najkrótszy... A w ogóle to wszystko jest zgodne z regulaminem.

Tak że nadal nie wiem, dlaczego u mnie co roku jest przerwa, a na innych osiedlach w innych miastach takie rzeczy się nie dzieją, być może za jakiś czas będę się śmiał z wszystkich pozostałych, gdzie brak prowadzenia prac remontowo-modernizacyjnych doprowadzi do dużej awarii i ciepłej wody nie będzie nie przez tydzień! ale może 8 dni! albo trochę dłużej... czego tak naprawdę wam nie życzę.

Pozostaje wiec z niezaspokojoną ciekawością i zimną wodą, kiedy nad tym się zastanowić na chłodno to podobno zimny prysznic jest zdrowy, a do tego oszczędny, raz że nie płacimy za podgrzanie wody (no chyba że i tak odkręcimy czerwony kurek - wtedy mamy zimną wodę w cenie ciepłej), a dwa że statystycznie takie prysznice bierze się szybciej (nie znam statystyk, wyobrażam sobie że mam rację).

W zeszłym roku wystawiałem na balkon dużą butlę z wodą, która w ciągu dnia ogrzewała się do tego stopnia że można było wziąć płytką kąpiel, niedawno przypomniałem sobie o tym i chciałem iść krok dalej mój przyjaciel z dalekiego wschodu (nigdy się nie poznaliśmy osobiście, ale zaczął nazywać mnie per "My Friend") w ofercie posiada prysznice solarne, takie czarne, wytrzymałe worki, które można powiesić na drzewie w ciągu dnia, aby wieczorem opróżnić je na siebie podgrzaną wodą. Szkoda tylko że przyjdą jak już dawno zapomnę o całej sytuacji. Pech chciał że informacja pojawiła się dzień po zakupie.

Zawsze pozostaje oldschoolowe podgrzewanie wody na gazie, zwłaszcza że przy tej pogodzie w powyższym nie pomógłby nawet skomplikowany system luster. Ktoś nawet postanowił zrobić zdjęcie wypełnionych wodą po brzegi garnków na rozpalonych palnikach i udostępnić je na facebooku. A w komentarzach same powody do radości, bo o ile zawsze tak było to jednak trochę inaczej, bo aż dwa tygodnie i trzeba było pod to planować urlop. Ktoś inny pisze że to taka tradycja - może faktycznie nie ma się co doszukiwać przyczyn tylko doświadczać tego przeżycia. A jeszcze ktoś inny pisze że wcale nie mamy tak źle, bo on sam ma piecyk, który to nieustannie się psuje i sumarycznie w roku ciepłej wody nie ma dłużej od nas i tu już zaczyna się dyskusja, śmiechy, chichy, irytacje - licytacje kto ma gorzej, a ja mam wrażenie że mimo że wszyscy mieszkamy ściana, dwie obok siebie i jak spotkamy się gdzieś przypadkiem to już nie będzie tak łatwo, może nawet nie kiwniemy do siebie na powitanie...


Oryginally posted on Okiem Niebieskiego Psa. Steem blog powered by ENGRAVE.

Sort:  

Gdy to czytam to nie potrafie sobie wyobrazić sytuacji, która opisujesz i mam tylko przed oczami balkon mojej babci, który co roku jest wypełniany przeróżnymi miskami mniejszymi i większymi, a w nich woda nagrzewająca się od słońca. U nich też to chyba tydzień trwa.
Gdy jeszcze byłam malutka dodatkowo do kąpieli gotowali mi wodę na gazie, teraz wystarczą im samym miski.

Z wszystkich o których wspomniałem, pomysł podgrzewania słońcem jest moim ulubionym, tyle tylko że pogoda póki co nie pomaga

Congratulations @niebieski.pies! You received a personal award!

Happy Birthday! - You are on the Steem blockchain for 1 year!

You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking

Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!

Kurde to już rok :)