Koniec Świata z Browaru Pinta

in #craftbeer5 years ago


Koniec Świata z Browaru Pinta
Styl: Sahti / Gotlandsdricke / Koduõlu
Ekstrakt: 19,1 % wag.
Alkohol: 7,9 % obj.
Goryczka: 0 IBU (własna skala browaru: goryczka bliska 0)

Kiedyś tam po paru latach od premiery machałem reckę jedną i drugą. Mimo zmienności smaku, od czasu do czasu sięgam po te piwo.

Warka ważna do 19.10.2020.
Podczas przelewania piwa do szkła nic za bardzo się nie formuje, no nic. Tylko przez krótką chwilkę przy ściance szkła, żyje sobie krótkim życiem cieniutki pierścionek bąbelków, któremu towarzyszy garstka pikseli rozsypanych po tafli piwa. Które to o wiele szybciej znikają, niż wcześniej rzeczony pierścionek.
W aromacie wyraźnie ziemisto-siarkowe. Z czasem jebie siarą aż miło. Ten znany z zapałek pierwiastek, podany nam jest jakby na słodowo-słodkim talerzyku.
Kolor bardziej pomarańczowy niż miedziany. Piwo jest nieprzejrzyste i nieklarowne. Pod światło wygląda jakby rozświetlone od środka.
W smaku dość słodkawe.
Słodycz optymalna, prawie średnia, towarzyszy jej świeży i tylko ciut kwaśny soczek z zielonych jabłuszek .
Z malutką goryczką, choć niby nie powinno być jej tutaj wcale.
Jest spora pełnia.
Przypomina trochę jakby, weziena zmieszanego z bockiem, a to wszystko doprawione belgijskim czymś.
Fenole i pół goździki po pół i z czasem więcej ostrości goździków.
Po połowie w smaku zaczęła dominować jakby siarka.
Ludzie pieprzą, że czują tu jakąś wędzonkę, ale ja jej nigdy i tera też nie czuję.

Bardzo specyficzne piwo.
Jakoś nie za równe warki robią. Ale przeważnie trafiają się te naprawdę dobre, dlatego od ponad 7 lat przeważnie popsuję to piwo.

Koszt: 9,20 golda - butelka 500 ml bezzwrotna.





Posted from my blog Piwny Pamietnik || Przegląd polskiego piwa kraftowego || Polish craft beers review : https://piwnypamietnik.pl/2019/12/28/koniec-swiata-z-browaru-pinta-3/