You are viewing a single comment's thread from:

RE: Moja metoda na przewidywanie under / over goli

in #polish7 years ago

"Na początku lat 80. Russel Targ i Keith Harary wraz z biznesmenem Anthony Whitem założyli Delphi Associates. Grupa postanowiła sprzedawać na rynku swoistego rodzaju usługi. Za pomocą prekognitywnego Remote Viewing chcieli przepowiadać ruchy cen srebra na terminowej giełdzie towarowej w Chicago. Nawet najbardziej znana gazeta finansowa "The Wall Street Jornal" poświęciła tym małym badaniom pozytywny artykuł.
Delphi Associates wykorzystywało metodę "skojarzeniowego Remote Viewing". Kruczkiem w tej metodzie jest sprytne zaaranżowanie przepowiadania właściwego, abstrakcyjnego wydarzenia poprzez podsunięcie poglądowych materiałów. W przeciwieństwie do dotychczasowych doświadczeń RV do każdego obiektu docelowego przyporządkowuje się tutaj pewne wydarzenie. W przypadku pojedynczej próby istniały cztery możliwe obiekty docelowe, na przykład żaba, miniaturowy odbiornik telewizyjny, piłka lekarska oraz pojemnik z kostkami lodu.
Przed rozpoczęciem doświadczenia każdemu obiektowi przyporządkowano późniejsze wydarzenie: żywa żaba oznaczała wzrost ceny srebra o ponad 25 centów w poniedziałek następnego tygodnia, miniaturowy odbiornik telewizyjny oznaczał wzrost ceny o mniej niż 25 centów; w przypadku utrzymującej się ceny obiektem docelowym była piłka lekarska, a przy spadku ceny – pojemnik z kostkami lodu. Keith Harary, który odgrywał rolę Remote Viewera, nie wiedział, jakie obiekty docelowe zostały wybrane i do jakich wydarzeń przyporządkował je Russel Targ. W zależności od kierunku, w jakim będzie poruszać się cena srebra w nadchodzący poniedziałek, Harary'emu należało doręczyć
odpowiedni obiekt. Gdyby na przykład cena srebra miała spadać, Harary otrzymałby pojemnik z lodem. W ten sposób pojemnik stawał się obiektem docelowym. Ruch cen srebra zastępuje proces przypadkowego wybierania obiektu. Zasadniczo jest to więc klasyczne prekognitywne Remote Viewing, podczas którego cel ustala się według wypowiedzi.
Gdyby Harary podczas swojego Remote Viewing opisał coś śliskiego, zielonego, coś, co się porusza, i na przykład narysował stopy z błoną pławną, to osoby oceniające nie miałyby kłopotu z ustaleniem, że spostrzeżonym obiektem docelowym jest żaba. Teraz dopiero w grę wchodziła część nowatorska. Zawsze, gdy badacze mieli wrażenie, że trafiono jeden z obiektów docelowych, kierowali na giełdę odpowiednie zlecenia: jeżeli obiekt docelowy oznaczał wzrost ceny, kupowano kontrakty na srebro, jeżeli obiekt wskazywał na spadek ceny, sprzedawano kontrakty. W obydwóch przypadkach – jeśli dobrze się trafi – można zarobić dużo pieniędzy. Tak więc Delphi Associates zarabiała, ponieważ w dziewięciu próbach uzyskano dziewięć trafień!"

Tajny świat parapsychologii - Elmar R. Gruber

Sort:  

Wklejam screeny kilku kuponów wygranych dzięki metodzie "skojarzeniowego Remote Viewing".

1.jpg

2.jpg

3.jpg