[#Religia] #6 Modlitwa różańcowa nie do odparcia – Nowenna Pompejańska
Wprowadzenie
Dziś chciałbym Wam zasygnalizować, że jest pewna modlitwa różańcowa nie do odparcia zwana - Nowenną Pompejańską.
Dlaczego o tym piszę?
Ponieważ sam od kilku miesięcy odmawiam tę modlitwę i widzę w swoim życiu zmiany na lepsze.
Chciałbym aby każdy wierzący również mógł się dowiedzieć o tej Nowennie. Aby mógł spróbować zacząć modlić się różańcem jeśli jeszcze tego nie robi.
Niech każdy sam się przekona czy jest to rzeczywiście modlitwa nie do odparcia!
Czym jest Nowenna Pompejańska?
Jest to modlitwa różańcowa Maryi Panny Różańcowej z Pompejów. Modlitwa powstała w 1884 roku. Rozpropagował ją Bartolo Longo z Włoch za przyczyną relacji 21 letniej Fortunatiny Agrelli z Neapolu, która oznajmiła, że ten konkretny sposób odmawiania modlitwy został jej objawiony przez Matkę Bożą.
Pewnego dnia bardzo chora Fortunata Agrelli, doznała objawienia. Matka Boża kazała jej modlić się na różańcu przez 54 dni. Odmawiając go przez pierwsze 27 dni młoda dziewczyna miała błagać o uzdrowienie, a przez kolejne 27 dziękować za odzyskanie zdrowia. Po zakończeniu modlitwy pompejańskiej Fortunatina Agrelli wyzdrowiała.
Więcej informacji można znaleźć TUTAJ.
Jak ją odmawiać?
Jak już zostało wspomniane powyżej modlimy się przez 54 dni. Nowenna Pompejańska składa się z cyklu 6 nowenn po 9 dni dając w sumie owe 54 dni.
Pomocna może być aplikacja na telefon, którą sam używam. Można ją znaleźć TUTAJ.
Jest ona podzielona na połowy czyli po 27 dni. Na pierwszą połowę składają się trzy nowenny błagalne, natomiast drugą – trzy nowenny dziękczynne.
W każdy dzień odmawia się trzy części różańca: radosną, bolesną i chwalebną. Oczywiście można też odmawiać czwartą część: tajemnice światła.
Przez te wszystkie 54 dni modlimy się w jednej i tej samej intencji, którą wymawiamy przed rozpoczęciem każdego "Różańca".
Bardzo polecam film o. Szustaka wyjaśniający jeszcze więcej:
Dodatkowe informacje jak odmawiać nowennę znajdziecie również tutaj.
Świadectwa innych ludzi
W internecie można przeczytać wiele świadectw ludzi, którym spełniły się intencje, w jakich się modlili. Moje prośby w jakich się modliłem spełniły się częściowo.
Ze świadectwami innych ludzi polecam się zapoznać na TEJ stronie.
Poniżej prezentuję ciekawe świadectwo na YouTube:
Podsumowanie
Jak wspomniałem sam odmawiam tę modlitwę różańcową od kilku miesięcy.
Jako, że są to trzy pełne różańce w ciągu dnia to podzieliłem sobie odmawianie na rano, po południu i wieczorem przed snem. Jest to świetny czas na wyciszenie i refleksję. Inni mogą to nazwać medytacją.
Zachęcam do spróbowania tym bardziej, że podobnie jak w ubiegłym roku 1 listopada startuje akcja Nowenny Pompejańskiej na kanale YouTube o. Adama Szustaka.
Super, że na steemit pojawiają się też i takie treści! ;) Nie wiem ile razy odmawiałam już pompejankę, bo po 6 przestałam liczyć :D ale moje doświadczenie jest takie, że podczas tej modlitwy dostajemy czasami o wiele więcej niż prosimy! Albo otrzymujemy po prostu to, co nam jest potrzebne choć sami nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy ;)
Pozdrawiam!
Czasem coś nie do końca się spełnia bo może potrzeba więcej czasu i jeszcze więcej pracy z naszej strony? ciekawe, słyszałam już nie raz o sile różańca, ale nie próbowałam nigdy tak długiego cyklu modlitwy. Ciekawa jestem też możliwych intencji, czy mogą one być dowolne. Myślę, że zdarza się, że coś też się nie spełnia tak jakbyśmy chcieli bo my nie zawsze wiemy sami co jest dla nas dobre, często możemy chcieć czegoś co może okazać się dla nas złe i tu działa też opatrzność. Ciekawa jestem też w jakiej intencji sam ten różaniec odmawiasz i co z tego się spełniło a co nie, bo mówisz, że masz częściowy efekt.
Bardzo fajnie to napisałaś Aniu! :-)
Pierwszą z Nowenn odmawiałem w czyjejś intencji. Za bardzo prywatne aby się podzielić :-)
Kolejną w swojej własnej (wiem trochę egoistycznie). Spełniła się częściowo - być może właśnie dla tego co napisałaś:
Aktualnie trzecią odmawiam w intencji zdrowia dla pewnej chorej dziewczynki.
Przypomnę co mówił o. Szustak w filmiku z instrukcją, że nie należy tej modlitwy traktować typowo jako zrobienie "interesu" i handlu wymiennego typu - modlitwa za spełnioną intencję :-) Chodzi o to aby rozważać tajemnice różańca i być w kontakcie z Bogiem.
Dlaczego egoistyczne? Wcale nie, ja też się modle o rozwiązanie własnych spraw i myślę, że nie ma w tym nic egoistycznego.
No właśnie ktoś też ostatnio mnie wyprowadził z błędu, że to wcale nie egoistycznie :-)
szkoda, że już nie piszesz na Steemit, wiele z Twoich wpisów było dla mnie bardzo ciekawych
Szczerze? to odmawiałem kiedyś i moja intencja się tak jakby spełniła.. przypadek ?
A może właśnie tylko przypadek?
Może :P Ale było to duże zaskoczenie dla mnie :)
Przypadek czy nie, ale jest coś takiego jak prawo Pascala i według niego bardziej opłaca się wierzyć w Boga niż nie. Nic nie ryzykujemy wierząc bo mamy do zyskania nieskończone życie wieczne, jeśli nie istnieje to nic nie stracimy. Oczywiście każdy sam decyduje i sam wybiera... wolność.