Drukarka 3D w domu - czy warto?
Minął ponad rok od chwili gdy kupiłem swoja pierwszą drukarkę 3D do domu. Zakup spowodował dziwne pytania wśród rodziny - po co mi takie coś w domu. Swoją drogą uzasadnione skoro zakup drukarki to nie mały koszt. Pojawiające się pytanie o cel takiego zakupu innych, zmusiło mnie to zastanowienia się czy czasem nie mają racji. Koniec końców kupiłem tą drukarkę - czy warto? Postaram się opisać moją przygodę z drukarką 3D i jak zacząć.
Na starcie ostrzegam :) pisarz ze mnie żaden traktujcie to jak swoisty zlepek myśli - nie mam smykałki humanistycznej.
Ok wracamy do meritum...
Długo szukałem rozwiązania jak zaopatrzyć się w drukarkę jak najmniejszym kosztem - był pomysł aby samemu zbudować. Na filmach prezentowanych przez innych domorosłych konstruktorów wszystko wygląda tak prosto i łatwo. Niestety obawa, wydania niemałej kwoty na części a potem ryzyko uszkodzenia którejkolwiek mnie odstraszała. Postanowiłem kupić gotowy produkt.
Bardzo długo szukałem odpowiedniego produktu oraz źródła pozyskania ;) co wierzcie mi nie jest sprawą oczywistą. Jak na amatora warto przewidzieć coś tak oczywistego jak gwarancja czy związana z tym druga sprawa to źródło zakupu.
Można wybrać sklep specjalistyczny - zapewni nam to wszystkie podstawowe warunki bezpieczeństwa jednak cena produktu znacząco przewyższa cenę internetową. Zakup bezpośrednio w chinach daje komfort ceny :) jednak nie chciałbym się bawić w reklamacje czy naprawy serwisowe (w końcu nie jestem super specem elektroniki). Wybrałem opcje pośrednią i zakupiłem drukarkę przez Internet ale po stronie zachodniej :) przyszła z Niemiec.
Wybrałem model: AnyCubic i3 Mega i to był dobry model :)
źródło: https://img.staticbg.com
Co dostałem:
- dwa duże elementy do skręcenia (podstawa i ramię),
- zestaw kluczy,
- zestaw narzędzi podstawowych drukarza 3d ;) - jak szpachelka, szczypce, dokładna pęseta,
- rolkę filamentu PLA (ja dostałem czarny),
- części zamienne - drugi ekstruder, stycznik graniczny,
- instrukcję,
- kartę sd z oprogramowaniem (które i tak pobierzemy z internetu).
Montaż drukarki jest bardzo prosty - wystarczy skręcić obie największe części razem i w sumie drukarka jest gotowa do druku. Warto się zapoznać z samą zasadą wydruku przeglądając czeluści internetu (jest tego sporo). Mi pierwszy wydruk nie wyszedł :) ale druki tak!.
Od tamtej pory wydrukowałem masę przedmiotów i zabawek oraz części zamiennych do moich samochodów. Stary Opel którego plastiki już zaczynają pękać aż odżył jak dostał nowe uchwyty do osłony bagażnika, końcówki do osłon przeciwsłonecznych :) kilka gałek i tak można wymienia. Tacie zaprojektowałem osłonę spustu do wiatrówki, dzieciakom wydrukowałem masę zabawek (w ramach nauki obsługi).
Zrobiłem także ostatnio duży projekt - drukowania wyszło przeszło na 100h ale sama frajda składania tego była ogromna - o tym opiszę w następnym poście.
Czy warto?
I tak i nie. Jeżeli nie masz smykałki osoby z nutką majsterkowicza - to nie warto. To nie jest drukowanie jak na papierze - wymaga to sporo czasu, cierpliwości, masę prób i błędów. Zrobienie jakiegoś elementu często niesie za sobą poświecenie się dużą ilością czasu aby np nauczyć sie projektowania CAD bądź darmowego oprogramowania online (np. Tinkercad) . Nadal wydruk nie jest dla szarego zjadacza chleba łatwy. Pomimo, że jest masa portali z gotowymi pomysłami (np. Thingverse).
Jednakże daje dużo frajdy - efekty są często zaskakujące, dzieciaki ucieszone... no i czasem jest problem z głowy gdy musimy zastąpić część której nie da się kupić w sklepie albo na szrocie :)
To są moje przemyślenia - czy warto kupić? Podejmijcie decyzję sami - nawet czytając od czasu do czasu moje wpisy z tym co mi się udaje wycisnąć z tej maszyny. Temat na pewno rozszerzę o materiały pomocne przy "pierwszym razie" :) ale to w kolejnych wpisach.
Posted from my blog with : https://mycave.pl/drukarka-3d-w-domu-czy-warto/
W poniedziałek przyszedł do mnie ten sam model drukarki, o czym wiesz :D
Ta drukarka o tyle jest fajna, że wymaga przykręcenia podstawy do ramienia, wypoziomowania stołu i można drukować. No chyba że ma się pecha i trafi się na wadliwy egzemplarz.
Cały druk 3d, jest banalnie prosty lub trudny. Zależy co się chce się wydrukować i na czym. Puścić jakąś figurką o względnie małych wymiarach na takim sprzęcie można po kilkudziesięciu minutach skręcania, ale wydruki wielkogabarytowe i precyzyjne, to już inna para kalosz z tego co na razie wyczytałem ;)
Jeszcze jakbym miał czas, żeby jej używać to byłby miodzio, pierwszy wydruk jednak już poszedł i nawet całkiem fajnie wyszedł jak na pierwszy raz ;)
!tipuvote 2
This post is supported by $0.89 @tipU upvote funded by @nieidealna.mama :)
@tipU voting service: get instant upvotes + profit sharing tokens | For investors.
Congratulations @ronnon78! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!