Masońsko-żydowsko-pisoski spisek!

Cały czas liczę, że na prawo od PiS-u wyrośnie jakiś poważny ruch polityczny, nie przesadnie nacjonalistyczny, nie etatystyczny i nie socjalistyczny. Sensowne wypowiedzi pana posła Jakubiaka, przez pewien czas dawały nadzieję, że może to stanie się u Kukizów. Jednak stało się tak, jak przewidział, o dziwo skutecznie, Janusz Korwin-Mikke, ruch Kukiz15' rozpadł się ze względu na zbyt rozbieżne poglądy poszczególnych posłów.
Ludzie pokroju Krzysztofa Bosaka pozwalali myśleć, że nawet RN odrobił lekcję, ucywilizował się, że może u nich zdarzy się coś dobrego, pozytywnego. Tymczasem Konfederacja, która prawie wysłała swoich posłów do Brukseli, chyba się tego bardzo przestraszyła, że może czasem im się udać w wyborach parlamentarnych, postanowili działać.
Być może jest to chęć zagospodarowania fanów teorii spiskowych.* Nie wiem, ale dziś zobaczyłem taki oto plakat wyborczy:

Z początku myślałem, że może to "fejk" i ktoś próbuje z Konfederacji zrobić na siłę oszołomów. Jednak potem zaglądnąłem na stronę FB tego pana...

A może ten spisek to prawda, może więcej spisków to prawda i za wszystkie nasze porażki polityczne wewnątrz i na zewnątrz odpowiadają Żydzi, masoni, itd.
Wykryłem jeszcze jeden spisek, bardzo uderzający w obecną ekipę rządzącą.
Spójrzcie państwo:

Ani chybi,logiczny wniosek jest taki, że pan prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wykorzystał odpowiednią chwilę dla ratowania tkanki biologicznej stolicy, próbując zablokować istniejący już tyle lat żydowski system niszczący Warszawiaków, zwany powszechnie kanalizacją. Tymczasem PiS używając wojska próbuje przywrócić stan poprzedni mostami pontonowymi.

Czy już wam się rozjaśnia kto jest wrogiem narodu?

*Nie jestem radykalnym wrogiem teorii spiskowych, polityka zagraniczna każdego państwa opiera się na spiskach, jednak trzeba znać umiar.