You are viewing a single comment's thread from:
RE: Bitcoin – czyli niechciane dziecko kapitalizmu.
Ciekawa koncepcja, lecz nieco utopijna. Tylko kilka procent społeczeństwa jest zdolna do akceptacji bitcoina, reszta jest zmanipulowana przez media.
Ciekawa koncepcja, lecz nieco utopijna. Tylko kilka procent społeczeństwa jest zdolna do akceptacji bitcoina, reszta jest zmanipulowana przez media.
Wymień proszę kraj, chociaż jeden na świecie w którym to obywatele ustanowili swoją własną walutę a rząd nie miał w tej kwestii nic do gadania :) W dzisiejszej ekonomii nikt ludzi się nie pyta o to co chcą, "pracujesz to pracuj NBP jest od tego" jak ludzie nie będą chcieli akceptować waluty jaką narzuci Państwo to rząd ich sam zmusi tak jak to ma miejsce za każdym razem z resztą. Oczywiście nie od razu takie przymuszenie ludzi do BTC miałoby sens dopiero po tym jak rząd by się już obkupił a inflacji nie dało by się już powstrzymywać czy działy by się inne magiczne rzeczy. Tak czy inaczej do tego jeszcze daleka droga.