No niezupełnie. Usłyszałem, że to jest miejsce gdzie panuje totalna wolność słowa i w jakiś sposób jest to powiązanie z wydobywaniem kryptowalut. To mnie zainteresowało i przyszedłem się przyjrzeć, o co w tym chodzi i jak to może niby wydobywać kryptowaluty.
...
A że przy okazji rozczarowałem się, że nie ma jednak wolności słowa to się zdenerwowałem i zacząłem ten stan krytykować.
..
Założenie własnego blockchaina oczywiście jest opcją. Tylko to wymaga znacznie większego zaangażowania niż pisanie durnych komentarzy. I niestety wiąże się z dużym ryzykiem. Takim, że pies z kulawą nogą się tym nie zainteresuje, nie zainwestuje i całe zaangażowanie pójdzie na marne.
..
A pokrytykować i podzielić się własnymi spostrzeżeniami i pomysłami nawet tutaj można. Zawsze jest to jakiś wkład w rozwój pewnych idei :)