You are viewing a single comment's thread from:
RE: DJ PAŁKERSON I NOWOROCZNA DZIEWICA
Tragedia. Nie można wyrazić swojej opinii, że po prostu się dziewczę skurwiło publicznie i świadomie, bo zaraz jestem pałkersonem. W głowę stuk, puk... PS. Pałkersona nie lubię, uwierzcie, zresztą koło chuja mi on lata i go nie oglądam.