You are viewing a single comment's thread from:
RE: Bieszczady w literaturze pięknej cz. 1
Z mniej znanych (i wprawdzie niezbyt wysokiego lotu), ale z ciekawych spojrzenie na Bieszczady (bo akcja rozgrywa się w XVII wieku) jest książka Komudy "Diabeł Łańcucki".
Tak, masz rację. Stadnicki siał popłoch, ale jest to część historii tych ziem więc też warto przeczytać.