You are viewing a single comment's thread from:

RE: Resident Evil 2 remake (2019) recenzja

in #pl-gry6 years ago

Strasznie obawiam się tej gry ;) Nie dlatego, że może mnie przestraszyć tylko dlatego, że nienawidzę systemu walki, który wprowadzono od Resident Evil 4. Za cholerę nie umiem się przyzwyczaić do Capcomowego widoku zza ramienia postaci. Celowanie do przeciwników jest dla mnie masakrycznie trudne, dlatego od momentu kiedy pokazali pierwszy gameplay z remakea "dwójki" i zobaczyłem widok kamery zza ramienia, mój optymizm mocno przygasł. Stąd moje pytanie, czy jeśli nie podobały mi się residenty 4, 5 i 6 przez ten model poruszania się, jest sens żebym w ogóle zabierał się za remake dwójki? Nie chciałbym wydać 140 cebulionów na grę, której nie będę w stanie przejść ze względu na sterowanie ;)

Sort:  

Podobny system walki jest w grze "The Walking Dead : Final Season", którego trzeci epizod wyszedł krótko przed Residentem, co mnie też bardzo irytowało. Tylko, że tam głównie walczymy nożem w zwarciu, czasem zdarzy się, że postrzelamy do tych dupków z łuku.

Nie chcę spoilerować, ale tam też jest kilka sytuacji, że będziemy walczyć z zombiakami na pół zamkniętym terenie, co kilkukrotnie powtarzałem przez śmierć bohaterki. Clementine, podobnie jak Leon czy Claire, biega jakby miała coś w tylnej części ciała, co jest bardzo irytujące.

Na szczęście w obu grach możemy obracać kamerą wokół naszych postaci, ale do tego też trzeba mieć refleks i podzielną uwagę, jakby to było PUBG.

BTW. Widziałem, że napisałeś obszerny artykuł o moim pierwszym i ulubionym komputerze. RESTEEM zrobiłem w ciemno i też zresteemuję na głównym profilu. Zaraz go sobie przeczytam i spróbuję poprosić @tipu żeby dał jakiegoś lepszego upvote'a. Nie wiem ile mi tam zostało w portfelu na głównym koncie :)

Posted using Partiko Android

Grałem tylko w pierwszy sezon TWD więc nie mam porównania, w każdym razie najwyżej poczekam aż resident będzie w jakiejś promocji i kupie za mniejszą cenę, bo mimo wszystko mam mieszane uczucia :) Resident Evil 2 jest do dzisiaj moją ulubioną częścią, mimo, że znam serię od pierwszej części, to jednak z oryginalnej trylogii dwójka podobała mi się najbardziej :)

Co do serka Tofu to też jest to uśmiech w stronę starych fanów, w oryginalnej dwójce też można było odblokować epizod z tym serkiem, oraz taki sam z chyba Hunk'iem, było to to samo tylko Hunk był komandosem uzbrojonym po zęby, a Tofu miał tylko nóż. Misja Tofu to była jedyna rzecz, której nie udało mi się skończyć w drugiej odsłonie serii :)

W pierwszym TWD był inny system walki, więc nie ma porównania. Moim zdaniem warto kupić tę grę, więc spokojnie możesz poczekać aż stanieje. Z oryginalnej trylogii Dwójka też mi się najbardziej podobała, chociaż... w Jedynkę nigdy nie grałem :(

Ano faktycznie był tryb serka tofu w oryginalnym RE2. Oglądałem właśnie stare gameplay'e z RE2 na YouTube. Nawet nie wiedziałem, że ten tryb był też w oryginalnym RE2. Japończycy mają jednak nawalone w pewnych częściach ciała, powyżej szyji :)

Obecnie w pierwszą część grać może być dość ciężko ze względu na archaiczną grafikę ale remake jedynki na GameCuba nawet dzisiaj prezentuje się całkiem okazale, a jest to remake posiadający klasyczne sterowanie i kamery, te same zagadki i fabułę, a tylko poprawioną grafikę, więc gdybyś chciał nadrobić zaległości to polecam tę wersję :)

Tak był. Nie pamiętam dokładnie jak się go odblokowywało, ale chyba trzeba było odkryć wszystkie inne bonusy i wtedy na dobitkę można było spróbować swoich sił w misji Tofu :) Co do Japończyków wariatków to faktycznie niektóre ich pomysły są mocno pojechane ;)

Sterowanie w Residencie aż tak tragiczne nie było... Tylko irytujące było to powolne bieganie.

Posted using Partiko Android