Battlefield V - Otwarte beta testy. Jak wygląda granie na obecnym etapie?
Dziś jest ostatni dzień, a właściwie godziny w których możemy jeszcze testować betę gry Battlefield V. Musimy oczywiście posiadać konto Origin, oraz pobrać 12 GB danych gry, by zagrać na jedynie dwóch mapach udostępnionych do otwartych beta testów. O grach w wersjach beta nie powinno się zbytnio rozpisywać, ze względu na okrojoną funkcjonalność. Jednak postanowiłem opisać jakie wrażenia wywołał na mnie Battlefield V.
Czy gra prezentuje to na co czekali gracze? To zależy od tego, kto czego oczekiwał po tej produkcji. Ja postaram się napisać jak wyglądała rozgrywka z perspektywy gracza PC.
Nigdy nie wiadomo jak gra zachowa przy natłoku dużej ilości graczy grających jednocześnie w betę. Choć producenci serii Battlefield mają zapewne tyle doświadczenia w tych kwestiach że musieli wiedzieć co robią, gdy udostępnili betę. Okazja na przetestowanie tego jak gra się prezentuje, jest dla wielu nie do odrzucenia. Ale to jak produkcja ta będzie prezentować się finalnie zobaczmy za kilka miesięcy. A raczej zobaczą ci którzy wykupili wcześniejszy dostęp, lub uzbroją się w cierpliwość i kupią grę w dniu jej premiery. Ale pewne jest to że niezbyt wiele czasu zostało programistom do wyeliminowania błędów. Jednak trzeba też pamiętać o jeszcze jednej kwestii, czas na łatanie gry, który jest po premierze jest właściwie nieograniczony. Dlatego z całą pewnością przez najbliższe miesiące będą wypuszczane łatki do gry [tak jak było to w poprzednich częściach]. Na ile one pomogą grze okaże się z biegiem czasu.
Pobierając grę Battlefield V dzień przed czasem otwarcia beta testów, dało możliwość ustawienia wszystkich opcji gry przed uruchomieniem rozgrywki.. Niewiele jednak pomogło wcześniejsze ustawienie gry, ponieważ większość rzeczy i tak można było sprawdzić dopiero podczas właściwej rozgrywki. A coś tu zdecydowanie było nie tak z wydajnością samej gry. Ale o tym za chwilę.
Kwestie techniczne
Pierwsze uruchomienie.
Gra uruchamia się zdecydowanie za długo. Trzeba się uzbroić w cierpliwość żeby zobaczyć ekran z napisem "Battlefield V", po którym dopiero ujrzymy pierwsze opcje wyboru rozgrywki, albo ustawień gry.
Zainstalowanie i uruchamianie gry z dysku SDD na pewno było by trochę szybsze, ale jednak nie każdy posiada odpowiednio pojemny dysk tego typu. Przy próbie uruchomienia gry sieciowej były również problemy z dostępem do serwerów i wyszukiwania graczy. Ta kwestia akurat raczej nikogo dziwić nie powinna, ponieważ duża liczba graczy którzy chcą zagrać w tym samym czasie, może powodować różne tego typu problemy. Ale po kilku dniach od otwarcia bety, widać że zostało to nieco poprawione, ponieważ błędy podczas wyszukiwania graczy i rozgrywki sieciowej zdarzają się znacznie rzadziej. Finalnie rzecz biorąc ten element gry nie został jeszcze należycie dopracowany.
Samo menu wyboru rozgrywki jest także nieco pogmatwane i trudno się w nim odnaleźć.
Wymagania sprzętowe
Gra Battlefield V nie wygląda doskonale, lecz prezentuje mimo wszystko bardzo wysoki poziom graficzny, który jest w niektórych elementach nawet lepszy od tego który można zobaczyć w w poprzedniej części czyli Battlefield 1.
Gra przez ten fakt jest jednak wysoko zasobożerna. Jeśli chcemy grać na ustawieniach ultra na wystarczającej liczbie klatek, to nawet jej nie uruchamiajmy bez posiadania minimum wydajnego procesora czterordzeniowego. Każdy mało wydajny lub posiadający mniej rdzeni procesor, będzie ograniczał liczbę klatek na sekundę, szczególnie podczas intensywnych walk, co negatywnie odbije się na przyjemności w graniu. To nie wszystko bowiem okazuje się że 8GB RAM czasami nie wystarcza tej grze. Bezpiecznym minimum dla tej gry będzie posiadanie 16 GB RAM. Posiadając dwa razy mniejszą ilość pamięci musimy się liczyć z tym że gra w czasie rozgrywki może powodować nagłe spadki wydajności [Crashowanie]. Ale mimo wszystko jednak najlepiej gdy przetestujemy różne ustawienia w grze samemu na własnych PC, ponieważ specyfikacje mogą być różne i mogą dawać różne rezultaty płynności rozgrywki. Nie trzeba dodawać chyba że karta graficzna musi być z "górnej półki", jeśli chcemy grać w ustawieniach ultra z dużą liczbą klatek na sekundę.
Moje opinie o różnych elementach gry po 3 - 4 dniach grania
Mechanika rozgrywki
Jeśli grasz lub grałeś w którąś z części Battlefield to rozgrywka nie powinna być ci obca. Poczucie używania broni jest na wysokim poziomie. Często jednak występują denerwujące sytuacje w grze, w których gdy celujemy centralnie w przeciwnika z broni długodystansowej musimy oddać zazwyczaj dwa celne strzały aby móc go pozbawić całkowicie życia.
A jakiś gracz który posiada akurat "zwykły" karabin maszynowy może zadać nam śmiertelny strzał szybciej od nas, bowiem jego broń nie wymaga przeładowania po wystrzeleniu kuli, a wszystkie karabiny w Battlefield wcale nie odbiegają znacząco balistyką strzelania i liczbą obrażeń od broni snajperskiej...
A więc podczas rozgrywki okazuje się że ktoś posiadający karabin maszynowy często zabija nas szybciej. Wystarczy że będzie strzelał pojedynczymi seriami, a z bliska właduje w nas cały magazynek.
Finalnie rzecz biorąc - broń dystansowa powinna unieszkodliwiać każdego przeciwnika po jednym strzale, jednak w grze rzadko można uzyskać taki efekt.
Tryby gry obecne w becie
Jak widać na załączonym obrazku, do wyboru mamy cztery różne klasy postaci, a każda z nich posiada inne cechy i uzbrojenie. Np. granaty medyka będą różniły się od tych innej klasy. Dodatkowo zabijając i zbierając punkty doświadczenia kupujemy dodatkowe wyposażenie, a także ulepszamy już posiadane.
Kampanii single player w becie nie uświadczymy, możemy tylko mieć nadzieje że będzie ona na odpowiednim poziomie a czas na jej ukończenie odpowiednio długi.
Obiecane tryby gry których w becie na dzień dzisiejszy nie ma:
Tryb Co-Op dla czterech graczy
Tryb w którym my oraz pozostali trzej gracze będą musieli przetrwać w walce z graczami sterowanymi przez komputer. W trybie tym mapy i zadania będą generowane proceduralnie! A więc rozgrywka nie powinna się nudzić nawet po wielu rozegranych bitwach.
Battlefield 5 będzie też zawierał tak zwane historie wojenne dla jednego gracza. Gdy przykładowo główna kampania nam się znudzi lub ją ukończymy i będziemy chcieli coś nowego, to będziemy mogli grać w tym właśnie trybie w którym nasza postać zostanie wysłana za każdym razem na samodzielne misje i spotykać będzie różne postacie na swej drodze które będą różniły się od tych z poprzednich misji!
Nowe tryby które znajdziemy w przyszłych wersjach Battlefield 5 zapowiadają się naprawdę interesująco.
Bronie
Twórcy postarali się o niezłą balistykę wystrzeliwanych kul. Tym razem kule robią większe wyrwy we wszystkim z czym się zderzą. Obiecane zwiększenie siły rażenia pocisków chyba jednak nie dotyczy każdej broni. Ale mimo tego przeżycie dłużej niż kilka minut na polu bitwy w Battlefield V nie na leży do najłatwiejszych rzeczy.
W grze będzie możliwość modyfikacji broni. Otwarta beta trwała zbyt krótko aby można było uzyskać wystarczającą ilość punktów za które możemy kupować ulepszenia. Ale mimo tego w finalnej wersji gry będzie to bardzo fajny element, który był także w poprzednich odsłonach Battlefield. Oby tylko ilość broni była odpowiednia, ponieważ to co można dostać w becie nie robi żadnego wrażenia.
To jak będzie wyglądać przyszła wersja gry może się zmienić, a więc twórcy mogą nawet usunąć niektóre elementy broni.
Wykorzystywanie elementów otoczenia
Chowanie się przed wrogiem jest jednym z lepszych elementów gry. Możemy wykorzystywać do tego wszystkie elementy które widzimy o ile mają one wystarczającą powierzchnię by nas zakryć.
Oczywiście można wchodzić do większości budynków, które mają okna i drzwi. Wyważanie większości drzwi i niszczenie szyb które umożliwią wejście do budynku, nie stanowi w większości miejsc problemu.
Co więcej każdy element który został wcześniej zniszczony, np. przez czołg zostaje w takiej postaci dla innych graczy aż do zakończenia czasu rozgrywki na danej mapie.
Możemy schować się nawet w wagonie wypełnionym materiałami [o ile będzie wystarczająco miejsca].
Ale jednak trzeba pamiętać że gdy wróg [którym kieruje inny gracz] wypatrzy chociaż najmniejszy ruch naszej postaci [a jest to możliwe nawet z większej odległości] będzie chciał do nas dotrzeć, lub zabić z dalszej odległości a wtedy przestajemy być bezpieczni w danym miejscu. Na pewno na obecnie dostępnych mapach w becie nie możemy więc stać w jednym miejscu zbyt długo, ponieważ prędzej czy później ktoś nas zauważy. Może zmieni się to w obiecywanym trybie gry "battle royal" albo na większych mapach gdzie będziemy mieli większą swobodę w kwestii schowania się przed wrogiem. Nowością w Battlefield V jest czołganie się do tyłu.
Budowanie, rozbudowa miejsc w których się możemy schować
Otóż odbywa się to przez naciśnięcie jednego klawisza [T]. Nasza postać wyjmuje wtedy narzędzie, w tym wypadku młotek i na przykład możemy zabić deskami wcześniej wybite okno w budynku.
Możemy również zbudować ścianę z workami. Więcej możliwości albo nie miałem okazji przetestować, albo po prostu nie wszystkie w becie zostały pokazane.
Bieganie
Poruszanie się po mapie w zasadzie wiele nie różni się od tego co widzieliśmy w poprzednich odsłonach Battlefield. Animacje postaci za pewne weszły na jeszcze wyższy poziom, choć zachowanie samych postaci podczas wybuchu czy odrzutu jeszcze pozostawia wiele do życzenia. W serii gier Battlefield biegnąc nawet przez pół godziny nasza postać nie odczuje zmęczenia.
Jeszcze chyba żadnego przeciwnika w grze nie udało mi się unieszkodliwić granatem. Głównie ze względu na specyfikę gry - większość graczy porusza się w niej we wszystkie możliwe strony, a dodatkowo poruszanie się wcale nie męczy żadnego gracza. I tutaj twórcy Battlefield powinni albo zmniejszyć szybkość z jaką wszyscy mogą się poruszać, lub zaimplementować pasek staminy który po zużyciu powoduje spadek naszej kondycji.
"W serii gier Battlefield postacie nie męczą się ze względu na chęć utrzymania wysokiej dynamiki rozgrywki"
Pojazdy naziemne
W becie jest dosłownie parę rodzajów czołgów do używania oraz taka sama ilość samolotów. Bylo dla mnie zaskoczeniem że w Battlefield można znaleźć również mniejszy motor z gąsienicami i używać działek przeciwlotniczych. Lub nieco cięższych dział innego rodzaju głównie do likwidowania celów naziemnych. [Działa samoobsługowe].
Jest także wóz opancerzony z karabinem maszynowym. A czołgi od czasu do czasu się pojawiają i potrafią wiele namieszać, bowiem siła ich rażenia została zwiększona, co za tym idzie wystrzelenie pocisku z czołgu w jakąś przeszkodę skutkuje nie małym zniszczeniem, potrafi nieźle zaskoczyć graczy którzy akurat w pobliżu się znajdowali.
()
Mechanika pojazdów jest przyzwoita, większość elementów nie jest wstanie zatrzymać czołgu, co robi dobre wrażenie. Również ich szczegółowość jest poprawiona. W czołgu może uszkodzić się prawdopodobnie jego część zwana gąsienicą.
Samoloty w przestworzach
Jeśli ktoś myśli że w becie mamy możliwość wystartowania samolotem z ziemi to się rozczaruje.
Na jednej z map - czyli tej na której teren jest pokryty warstwą śniegu, mamy możliwość sprawdzenia tego jak wygląda latanie samolotem, ale rozgrywka nim rozpoczyna się wtedy gdy jest on już w powietrzu. Sam śnieg robi wrażenie naprawdę realistycznego i całe poczucie tego że jesteśmy w miejscu gdzie są minusowe temperatury jest naprawdę niezłe.
Ale "załapanie" się na lot nie jest takie łatwe, ponieważ musi być do tego odpowiednia okazja wynikająca z samej rozgrywki w grze multiplayer.
O ile graficznie latanie prezentuje się bardzo dobrze to jednak trailer robił inne jeszcze lepsze wrażenie a samo latanie i operowanie samolotami na filmie z rozgrywki wydawało się ciekawsze.
W becie gry mamy po prostu samolot który lata strzela i potrafi się rozbić. Niby wszystko to jest wystarczające, jednak operowanie samolotem nie sprawia dobrego wrażenia, bowiem maszyna nie zachowuje się tak jakbyśmy tego oczekiwali.
Inną kwestią jest sama animacja latających maszyn, według mnie nie jest ona na zbyt wysokim poziomie. Jakoś nie czułem że lecę dużą maszyną ani z perspektywy kogoś na ziemi samolot nie daje poczucia strachu jaki przecież powinien budzić. Maszyny zachowują się trochę dziwnie... Być może w dniu premiery dostaniemy grę w której i ta kwestia będzie znacznie lepsza.
Niszczenie samolotów z działek przeciwlotniczych odbywa się w czasie rzeczywistym gdy trwa rozgrywka multiplayer. Więc gdy zaczyna się kolejny desant powietrzny żołnierzy i kolejna seria lecących samolotów, możemy być albo tym który będzie robił skok ze spadochronem z jednego z samolotów, albo tym który przebywać będzie w tym czasie na ziemi i strzelać w nadlatujące samoloty, ale będąc na ziemi dodatkowo taki gracz musi uważać na to aby nie zginąć od innych zagrożeń jak akurat przebiegający w tym miejscu gracz wrogiej kampanii. Co lepsze możemy wybrać moment w którym chcemy skoczyć z samolotu, ale gdy tego nie zrobimy gra i tak zmusi nas do takiego skoku, przy czym i tak nie musimy wciskać żadnego klawisza klawiatury, by nasz spadochron się otworzył, wszystko odbywa się samoczynnie
Optymalizacja i opcje w grze
Jak to na PC często bywa musimy się czasem wysilić i pokombinować żeby uzyskać dobre efekty i wydajność w grze, nawet mimo posiadania wydajnej maszyny.
Biorąc pod uwagę fakt że gra Battlefield V potrafi wykorzystywać funkcje Directx 12 to mając włączoną tą opcje [DX12] w grze, zagramy prawdopodobnie [bez problemów z wydajnością] tylko po odpowiednich kartach graficznych obsługujących w pełni DX12. Uruchamiając grę na kartach serii NVIDIA GTX 900 z włączoną opcją DX12 widzimy bardzo duże spadki FPS. I tutaj właśnie miałem sporą zagwozdkę bowiem sprawdzałem rożne ustawienia w grze i w żadnym z nich gra nie mogła złapać odpowiedniej płynności. Dopiero po jakimś czasie okazało się że zmiana ustawienia z DX12 na DX11 daje odpowiednią płynność grze.
Kart AMD prawdopodobnie to aż w takim stopniu nie dotyczy, bowiem one od początku obsługiwały w pełni DX12 [od odpowiedniej serii]. Lecz tutaj nie mam pewności, ponieważ tak czy inaczej trzeba posiadać kartę od AMD aby móc ją sprawdzić.
Albo gra jest w tej kwestii jeszcze słabo zoptymalizowana albo tworzona była z myślą o nowszych układach. Co nie znaczy że nie pogramy nawet na średniej klasy PC, dlatego że ustawienia gry można zmodyfikować pod większość nawet mniej wydajnych PC. Ale ja głównie opisuję granie w przypadku ustawionych najwyższych opcji graficznych w grze. Lecz nawet na najniższych możliwych ustawieniach grafiki, gra wygląda nadal bardzo dobrze.
Na szczęście w grze możemy wyłączyć celownik jak i inne ikonki. Szkoda tylko że nie ma trybu realistycznego w którym nikt nie może mieć uruchomionych takich ikonek.
Jakie ustawienia w grze polecam zmienić aby zmaksymalizować płynność gry?
Oczywiście ustawienia na różnych PC mogą dawać różne rezultaty
Wymienione niżej opcje wyłączamy [ustawienie na symbol 0]"
- Chromatic aberation
- Film grain
- DX12
Ustawienia:
- Framerate limit ustawiamy na taki który oferuje maksymalnie nasz monitor [lub wyższy niż 60 FPS, gdy mamy bardzo wydajny PC w grach]
- Future frame rendering [ustawienie na symbol I] Do końca nie wiem co to jest ale dodaje trochę wydajności grze.
- GPU memory restriction. Ustawienie limitu naszej karty graficznej. Gra powinna automatycznie ustalić jaki on jest. Dlatego że gdy mamy tę funkcję uruchomioną to wtedy nie pozwala ona przekraczać fizycznego rozmiaru pamięci na naszej karci [Gra z wyłączonym limitem, może działać nieco gorzej, to zależy wszystko od karty ile posiada ona pamięci oraz od jej wydajności]
Całą resztę ustawień musicie dopasować pod swoje PC.
A więc gdy macie problemy z płynnością gry, sprawdźcie czy nie macie włączonej opcji DX12 , bo być może jest to cały winowajca nieprawidłowego działania gry na naszym komputerze.
Dodam że w Battlefield V nie ma żadnej różnicy wizualnej między DX12 a DX11. A nawet jeśli by była to płynność gry jest i tak priorytetem.
Zapewne opcja DX12 jest dla układów graficznych zgodnych w pełni z DX12 i ma za zadanie poprawić działanie gry na niektórych specyfikacjach komputerów. Na przykład gdy posiadamy nieco mniej wydajny procesor a wydajną kartę graficzną zgodną w pełni z DX12.
Na pewno też DX12 wprowadzi nową opcję graficzną zwaną ray tracing, i tutaj bez DX12 oraz najnowszych kart graficznych nie będziemy mogli prawdopodobnie sprawdzić tego nowego efektu w grach na własnych komputerach.
Zmienne warunki pogodowe
Battlefield V przynosi zmieniające się warunki pogodowe. Gdy jeszcze kilka minut temu świeciło słońce nagle pogoda może zmienić się w deszczową. Albo będzie widoczna mgła. Innej pogody grając w betę nie uświadczyłem. Możliwe jest to że finalnie zmienne warunki, będą lepiej dopracowane. Ciekawie zobaczyć było by w grze silną burzę z z gradem porywającym różne elementy wolnostojące, jednocześnie wiatr taki przeszkadzał by nam w poruszaniu się.
Które elementy gry są dla mnie mniejszym lub większym zaskoczeniem?
Grałem w większość poprzednich części Battlefield i najnowsza odsłona nie jest może rewolucją jednak posiada kilka cech które sprawiają że można nazywać ją ewolucją względem poprzedniej części oraz ma duży potencjał aby stała się najlepszą z części. Choć nie wszyscy przepadają z klimatami drugiej wojny światowej to trzeba przyznać że rozgrywka jest na tyle ciekawa że na pewno wiele osób skusi się na zakup pełnej wersji.
Immersyjność gry wzrosła bowiem nawet względem gry Battlefield 1, która postawiła przecież i tak wysoką poprzeczkę.
- W Battlefield 5 mamy jeszcze lepsze efekty wybuchów. Szczegółowość otoczenia wzrosła. Powierzchnia reaguje lepiej na wystrzelone kule lub wybuchy. Granat który wybuchł na nawierzchni zrobi w niej dziurę i narobi dymu. A elementy które mogą być w świecie realnym przebite przez kule, również w grze oddają takie cechy. I na przykład mocniejsza balustrada ze stali potrafi odbijać kule, które odbijając się od niej dają latający pokaz iskierek oraz dźwięki. Pamiętam jak stojąc na moście chowałem się za taką przeszkodą gdy mnie ktoś zauważył. Następnie słyszałem tylko dźwięk odbijających się kul. Oczywiście materiały takie jak drewno przepuszczają wystrzelone kule z broni, a strzał w drewniane beczki beczki rozbija je na drobne kawałki. Takie i inne jeszcze sytuacje w grze robią świetne wrażenie.
- Świetne jest udźwiękowienie większości elementów w grze - momentami słychać świst przelatujących kul nad głowami. To robi niesamowite wrażenie. Jest słyszalne nawet wyraźne opadanie łusek na ziemię po wystrzelonych pociskach. Na pewno też w tym wypadku sporo daje posiadanie w miarę przyzwoitej karty dźwiękowej.
Choć brakuje tutaj lepszego według mnie udźwiękowienia przelatujących samolotów, które powinny tym elementem budzić strach. - Czołg potrafi przejechać bez problemu przez większość ścian budynków o słabszej konstrukcji.
Animacja zniszczeń jest świetna, budynek nie niszczy się od razu tak jak było w poprzednich częściach. Ale różne elementy większe lub mniejsze mogą odpaść z czasem. Tak samo zachować może się czapa śniegu na dachu budynku. Może ona zsunąć się z niego. To także daje sporo do samego odbioru gry. Ale zniszczyć wszystkich budynków strzelając z czołgu się już nie da. Dlatego spodziewałem się tutaj mimo wszystko więcej. [Być może jest to jeszcze dopracowywane]
Brakuje jedynie finalnego doszlifowania wszystkich tych elementów które wypisałem. A gdy to zostanie zrealizowane wtedy będzie można mówić czy gra jest grywalna.
Ciekawsze sytuacje zaistniałe podczas testowania bety:
- Gdy moja postać leżała i strzeliłem w przeciwnika w dużej odległości przypadkowo przez kapkę śniegu, po czym w zdumieniu zorientowałem się że przeciwnik oberwał kulą która bez problemu przeszła przez śnieg. Tego się nie spodziewałem. Tak więc fizyka i ogólnie przepuszczanie kul przez różne elementy. Np. strzelanie w metal zachowuje się tak jakbyśmy na prawdę z niego strzelali widać nawet odpryski metalu.
Błędy w grze:
- Przykłady błędnie działającej fizyki w grze.
Otóż są sytuacje gdzie drzwi które powinny się otwierać stoją jak niedostępne i niezniszczalne wrota [mimo tego że są z drewna i w nie strzelamy], natomiast inne nawet twardsze elementy potrafią się zniszczyć. Jest to trochę niezrozumiałe, twórcy zapomnieli o fizyce zniszczeń niektórych obiektów? Z tego co mi wiadomo w poprzedniej części problemu z tym nie było. Ten sam przykład jest z oknami, będąc w niektórych miejscach na mapie, możemy zniszczyć całkowicie okna są, ale wystarczy przejść w nieco inny rejon a znajdziemy 'kuloodporne szyby", natomiast da się rozbić nawet szyby w jakimś przydrożnym samochodzie stojącym gdzieś pośród kamienic.
- Zbyt długie oczekiwanie rannego na wyleczenie. O czym mowa?
Mianowicie w grze jeśli zostaniemy postrzeleni, ale nie na tyle żeby od razu umrzeć, to nasza postać leży nieruchomo na ziemi [można ruszać głową] prosić o pomoc od graczy [głównie medyka] który potrafi nas wyleczyć. Więc gdy akurat medyk będzie przechodził oboki raczy nas "uleczyć' to wstaniemy niczym nowo narodzeni. Oczywiście sam medyk jest narażony wtedy na ostrzał i często sam potem potrzebuje pomocy... Cóż ten element jest nieco kontrowersyjny w grze, o ile zamysłem twórców było za pewne zwiększenie realizmu gry, to wyszło na to że sam element bardziej przeszkadza jak pomaga. A z samym realizmem nie ma wiele wspólnego. Bowiem gdy leżymy żaden wróg nie jest wstanie nam niczego zrobić. A już na pewno rzadko się zdarza aby akurat obok nas leżącego przebiegał medyk, dlatego musimy odczekać jakiś czas aż nasz bohater wyzionie ducha po czym odczekujemy jeszcze kilka sekund na pojawienie się w nowym miejscu na mapie z nową możliwością gry. Na dłuższą metę bywa to irytujące i albo czas oczekiwania na wyleczenie powinien być trochę skrócony albo ten element powinien być tylko w kampanii single player, a z trybu sieciowego całkiem usunięty
Dziwne jest zachowanie postaci podczas odrzutu gdy jesteśmy blisko epicentrum wybuchu. Nasza postać jest odrzucana przez siłę wybuchu w miarę realistycznie, ale samo upadnięcie wygląda czasem kuriozalnie. To samo dotyczy sytuacji gdy zostajemy postrzeleni. Nie wiem co twórcy zrobią w przyszłych wersjach gry w ta, ale zdecydowanie coś tu jeszcze jest do poprawy.
Brak możliwości postrzelenia kogoś z naszej drużyny. [Friendly Fire]. O ile dla niektórych graczy jest to potrzebne, bowiem eliminuje ryzyku postrzelenia przeciwnika. To dla realizmu samej rozgrywki robi więcej złego niż żadna inna rzecz. Nawet strzelanie z działka przeciwlotniczego w graczy z naszej drożyny nie robi na nich wrażenia.
Optymalizacja gry powinna być także poprawiona jeśli chodzi o wersję PC. Z tego co widzę po komentarzach zamieszczonych w sieci są spadki nawet nawet na bardzo wydajnych komputerach. I dodam że nawet mocny czterordzeniowy procesor Intela, który i tak jest podkręcony do granic możliwości daje sobie radę ale sporo go to wysiłku kosztuje. Choć dostaliśmy sterowniki od producentów kart graficznych w które optymalizują w jakimś stopniu grę, to i tak przed dniem premiery powinniśmy dostać dodatkową paczkę tak jak od twórców producentów kart graficznych jak i całej gry, inaczej będą mogły zaistnieć problemy w samej rozgrywce sieciowej. Bo jak wiadomo gra na premierę będzie zawierać znacznie więcej niż beta, co dodatkowo będzie obciążać komputery.
Widok podwodny również nie robi dobrego wrażenia
Trzeba liczyć na to że wszelkie możliwe zgłoszenia zauważonych błędów zostały wysłane przez graczy do twórców. I wzięli sobie oni na plan ich rozpracowanie.
Czy ta część będzie hitem przedstawiającym wydarzenia z drugiej wojny światowej?
Trudno w tej chwili coś przewidywać. Ponieważ gra nie sygnuje się mianem symulatora lub gry która przedstawiać ma prawdziwe wydarzenia z drugiej wojny światowej. Dużo jest też opinii że własciwie nie czuć żadnego klimatu powiązanego z taką wojną. Dlatego wiele osób może być rozczarowanym tym faktem.
Ale jest to jeszcze beta która tak czy inaczej na pewno wzbudziła duże zainteresowanie. Świadczą o tym przykładowo problemy z dostępem do rozgrywki sieciowej.
Cały czas jednak grając w nią widoczne było to że poszczególne elementy gry w becie pozostawiają jeszcze sporo do życzenia. A dwie udostępnione mapy i parę pojazdów to zdecydowanie za mało, aby móc wyciągać bardziej konkretne wnioski. Gra cierpi jeszcze na różne dziwne problemy, które w większości powinny być wyeliminowane do premiery. Trzeba czekać na to że BF V dostanie po premierze kilkadziesiąt dużych aktualizacji, ale takich które poprawią i dodadzą wiele dobrego do samej rozgrywki, jak również załatają błędy w fizyce i samej graficznej strony. Również optymalizacja gry musi zostać usprawniona, ponieważ beta gry BF V pokazuje że ma naprawdę potencjał na bardzo udaną grę, ale to czy zostanie wykorzystany okaże się niebawem lub po jakimś czasie, gdy do gry ujrzymy pierwsze dodatki, a te mają być według obietnic udostępnione bez opłat dla każdego posiadacza kupionej gry.
- Cena gry to około 200 zł.
- producent: EA DICE / Digital Illusions CE
- Strona oficjalna gry: https://www.battlefield.com/pl-pl/games/battlefield-5s
Taka ciekawostka, spójrzcie.
Hej, ciekawa, wyczerpująca recenzja.
A jak oceniasz kwestie kontrowersji związanych z tą grą? Korzystałeś z wbudowanego w grę czatu? Próbowałeś wpisać frazy takie, jak: "white man", "dlc", "titanfall"? Faktycznie istnieje taka absurdalna cenzura?
Nie korzystałem z czatu ponieważ skupiałem się na czystej rozgrywce, także nic mi nie wiadomo na ten temat.
Ja tylko to wrzucę :P
o to, to;)
Wow, Nieźle napisane a post sam w sobie warty lektury :D
Zainstalowałem sobie bardziej z ciekawości niż przywiązania do serii. Wszelkiego rodzaju strzelanki to nie mój klimat, ale grało się dosyć przyjemnie pomimo spadków w wydajności. Gry raczej nie kupię, ale może zagram gdy pojawi się w Origin Access (chyba dobrze napisałem?). W sumie podobnie zrobiłem z Battlefield 1.
Kolego zapomnialem o tobie. W wolnym czasie poczytam sobie. Smaka robisz a brak czasu na granie... Nocke bym zarwal :-) raz na miesiac chociaz :-)
Posted using Partiko Android