masz tam skochane jagodzianki! 😍
i co teraz?
co począć z tą dramatyczną miłością zrodzoną w piekle piekarnika?
jakże je rozdzielić? 😧
one (oni?) już tyle ze sobą przeszły!
chyba trzeba pożerać w komplecie, choć ciężko mi nawet o tym pisać..
masz tam skochane jagodzianki! 😍
i co teraz?
co począć z tą dramatyczną miłością zrodzoną w piekle piekarnika?
jakże je rozdzielić? 😧
one (oni?) już tyle ze sobą przeszły!
chyba trzeba pożerać w komplecie, choć ciężko mi nawet o tym pisać..
Jak rozdzielasz, żeby dać drugą kochanej osobie, to wszechświat nie pęka. :)
..chyba że..
żeby "dać drugą kochanej osobie", yyy.. zarazem nie rozdzielając kochanków?
🤔
coś jak spaghetti jedzone przez Disneyowskie Psy?
..
nie wiem, tak tylko myślę
O - i tak też można. Jak psy spagetti. :)
Albo jak te wisiorki w kształcie serca - kupuje się połączone, łamie i jedną połówkę nosisz Ty, a drugą ktoś. ;)
noo, w każdym razie,
rozklejanie bułek już nigdy nie będzie dla mnie takie samo jak wcześniej
[nie a propos jagodzianek, a opisu ich żywota ;)]
Prawie tak apetyczne jak 'świeże ludzie'. Poproszę takiego z sercem. ;)