You are viewing a single comment's thread from:
RE: ZIMOWE UCIECZKI
haha,
no, jak tak o tym myślę - to z tym piekłem (od 32°) to się absolutnie zgadzam!!
ale wiesz, te 23-28'C to jest w sumie chłodno(!), zwłaszcza jak na Florydę.
poza tym, inaczej odczuwa się tam temperatury w grudniu.
ogólnie inna jest aura niż w pozostałych porach roku.
w ciągu dnia jest zwykle nadal ciepło, ale dzień jest krótki, około 3-4 pm mamy zachód słońca.
szybko zapada chłodny wieczór, zieleń nie jest taka soczysta, jakby poszarzała, bywają też chmurne i wietrzne dni, jak na tych pierwszych zdjęciach.
czyli całkiem znośnie 😃
a o czasie huraganowym na Florydzie - miłościwie teraz nie wspomnę.
no ale, będzie jeszcze Ciąg Dalszy tej opowieści.