You are viewing a single comment's thread from:
RE: Tak czy nie - legalna marihuana
Cholera wie, bo dzisiaj czytałem o tym, że marihuaninen odkłada się w tkankach tłuszczowych i potrafi być wprowadzona do krwioobiegu wraz z chudnięciem powodując po części haj długo po ostatnim paleniu. Prawda? Niby osoba mówiła, że jarała i miała tak, ale wiadomo xd nie mam zdania
Po nadaniu masz większy apetyt. Haj najdłuższy jak sobie zapaliłem trwał 4 h max.
Jedynie na następny dzień miałem lepszy humor
To wiem, ale słyszałem, że jak wypalisz marihuaninen (tzn. wstrzykniesz) i przytyjesz 5 kilosów (na przykład) to spalając to THC (?) jest w komórkach tłuszczowych i możesz być na lekkim haju nawet po X czasu (właśnie z tego powodu). Czy to prawda nie wiem. Ogólnie nie jestem przeciwnikiem trawy, po prostu uważam, że wolę jej nie brać :D Na wszelki wielki. Ale może za 5 lat albo 20 spróbuję i się zakocham (jakby była legalna)
Ja osobiście nie znam osób które wstrzykują SB marihuanę i o takim przypadku nie słyszałem