Co czeskiego we Wrocławiu?
Wrocław, 2018
Ostatni (w tym roku) spacer za nami. Tym razem mieliśmy okazję dowiedzieć się jakie są związki Wrocławia z Czechami podczas spaceru między Ostrowem Tumskim a okolicami Rynku.
Wrocław, 2018
Wrocław, 2018
Czasy, kiedy Wrocław należał do Korony Czeskiej, były tak dawno, że pamiętają o nich jedynie kronikarze. Czy znaczy to jednak, że chcąc zwiedzać miasto czeskimi śladami należałoby szukać jedynie nielicznych pozostałości średniowiecza? I czy historyczne podróże muszą być przyprószone kurzem?
Wrocław, 2018
Wrocław, 2018
Oczywiście, że nie. Kurz postanowiliśmy zamienić na przepiękne słońce, a monotonne wykłady na opowieści o wybitnych postaciach i ciekawych wydarzeniach. Wieść o tym planie rozeszła się z niezwykłą skutecznością - nieczęsto zdarza się, by w listopadzie zebrało się aż tylu miłośników spacerowania.
Wrocław, 2018
Nasza przewodniczka, Aneta Pafčová, na każdym przystanku miała dla nas w zanadrzu (a nierzadko i w kieszeni) ciekawą historię (bądź odpowiedni rekwizyt). A historii było niemało - bo czeski Wrocław to nie tylko znane wszystkim barokowe pomniki, przedstawiające otoczonego aniołkami św. Jana Nepomucena.
Wrocław, 2018
Wrocław, 2018
Nie każdy słyszał o tym, że nieopodal katedry przez pewien czas pracowały siostry z Czech. Nie każdy wie, że wcale nie jest tak oczywiste, że kamienna postać na wieży wrocławskiej katedry przedstawia św. Wacława. Mało kto wie również, że pośród zbiorów wrocławskiej Biblioteki Uniwersyteckiej można znaleźć dzieła *Tycho de Brahe, wybitnego astronoma, związanego z praskim dworem Rudolfa II.
Wrocław, 2018
Koniec końców mało kto wie, że uroczyste otwarcie Mostu Grunwaldzkiego miało miejsce w tak łatwym do zapamiętania dniu dzięki J. Cimrmanowi (a jakże!). Ale uwaga! Jest to informacja jedynie dla tych, którzy naprawdę wiedzą, kim Jára Cimrman był.
W naszej wędrówce poruszaliśmy się nie tylko po oczywistych ścieżkach. W momencie, gdy przekraczaliśmy próg klasztoru sióstr Urszulanek, z ust niejednego uczestnika wydobyło się stwierdzenie: „Nigdy tu nie byłem!”. Była to najwyższa pora, by to zmienić - bo epitafium księżnej Anny, żony Henryka Pobożnego (oraz samego Henryka Pobożnego oczywiście) w Mauzoleum Piastów Śląskich jednoznacznie warte jest zobaczenia.
Wrocław, 2018
Jeśli jednak cały czas myślicie, że czeski Wrocław to tylko średniowiecze, jesteście w błędzie. To również niezwykły modernizm i prace mistrza kowalstwa artystycznego, Jaroslava Vonki. Nie zapomnijcie o nim, przechodząc obok wrocławskiego ratusza - to między innymi tam mieszczą się stworzone przez niego miniaturowe postaci i niezwykłe dekoracje.
Tym, którzy czują jeszcze niedosyt wrażeń i słońca, polecamy się następnym razem. Wieść gminna niesie bowiem, że nie jest to nasz ostatni spacer czeskimi śladami po Wrocławiu.
Wrocław, 2018
Tekst: Bogna Piter
Foto: @mespanta
Projekt dofinansowany z budżetu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Organizatorem jest grupa nieformalna Ano Tak.
Congratulations @fundacjaanotak! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!