[PL] Zwyczajny dzień w PRZYSZŁOŚCI
// English version HERE
Halo, pobudka!
Jest godzina 8:23. “To już czas wstawać!” - słyszę to każdego rana. Pamiętam jeszcze czasy, gdy wszystko musiałem organizować i ustawiać sam. Ze łzami w oczach wspominam te czasy, ale to dlatego, że byłem młody. Czy chciałbym się cofnąć w czasie? Zdecydowanie nie - w dzisiejszych czasach wszystko jest łatwiejsze i lepiej zorganizowane. Teraz mam prawie kompletny smart house. To niesamowite jak duży osiągnęliśmy postęp!
Wstaję więc, Ilona (tak nazwałem oprogramowanie smart house używane w moim domu) zaproponowała mi dziś trening poranny zamiast wieczornego. Ufam jej bezgranicznie, w końcu sztuczna inteligencja rzadko się myli. Nie jem więc w pierwszej kolejności śniadania, lecz dzień zaczynam od kawy. Wchodzę do kuchni, a kawa jest już gotowa. Siadam więc na relaksującym smart fotelu i biorę do rąk mojego laptopa. Mógłbym użyć smart okularów, ale jestem konserwatystą. Zawsze podczas picia kawy z ranka przeglądam Steemit, gdzie obserwuje moich ulubionych blogerów, głównie piszących o nauce, technologii i programowaniu. Tak zrobiłem też tym razem. Po przeczytaniu wszystkich postów i odpisaniu na komentarze przyszedł czas na siłownie. Rok temu zorganizowałem ją u siebie w domu, jest ona oczywiście podpięta pod oprogramowanie smart house. Dzięki temu Ilona może mi pomagać w treningu, jest moim motywatorem, mówi mi co robię źle i oczywiście kontroluje ilość serii, powtórzeń, czas pomiędzy nimi i mówi mi, jakie jest kolejne ćwiczenie. Urodziłem się w czasach, gdy takie rzeczy robiła prawdziwa osoba zwana “trenerem personalnym”. Z doświadczenia muszę stwierdzić, że “smart trener” jest lepszy i długoterminowo tańszy.
Czas na pracę
Jest godzina 11:12. Dzięki Ilonie pracuję już tylko ok. 5 godzin dziennie. Jeszcze parę lat temu pracowałem po przynajmniej 8 godzin, a udawało mi się w tym czasie zrobić mniej niż teraz przez 5 godzin. Produktywność jak się okazuję jednak da się zwiększyć ;)
Jestem programistą, w tym momencie pracuje nad aplikacją służącą do wymiany głupimi zdjęciami przez parę sekund (coś jak kiedyś Snapchat). Oczywiście będzie z nią zintegrowany Smart Media Token, bez tego nie warto już nawet tworzyć tego typu aplikacji - nikt nie chce korzystać z aplikacji, w których za użytkowanie nie dostaje się tokenów…
Na szczęście developerka w dzisiejszych czasach jest znacznie prostsza niż za czasów mojej młodości - dziś na components.steem mamy tak dużo reużywalnych komponentów, że tworzenie frontendów to bajka. Podpięcie wszystkiego pod SMT jest również niesamowicie proste. Pamięta ktoś jeszcze ten chaos technologii frontendowych z lat 10’?
Pracuję z pasji, ponieważ o finanse nie muszę się martwić - odkryłem Steem wcześnie - konto założyłem w maju 2017. Niedawno mimo ostrzeżeń Ilony postanowiłem spróbować miesiąca bez pracowania. Nie wytrzymałem - tworzenie wspaniałych rzeczy jest chyba jednak nieodłącznym elementem mojego życia.
A po pracy czas na przyjemności...
Jest godzina 16:31. Skończyłem pracę, jedzenie zostało już 30 minut wcześniej zamówione przez Ilonę, więc idę do jadalni je zjeść. Podczas jedzenia oglądam zaproponowany przez Ilonę film na netflix.steem, ostatnimi czasy wybierane mi są naprawdę świetne filmy i seriale!. Tak było i tym razem - oceniłem to dzieło na 9/10 i napisałem krótką recenzję na platformie imdb.steem. Ciekawe jak tym razem przyjmie się moja recenzja, za ostatnią dostałem 65 IMDb tokenów, całkiem dużo jak na tak krótką recenzję.
Teraz czas na oglądanie mojego ulubionego streama na streams.steem, mam na myśli oczywiście tak ostatnio popularnego MarsGuya. Jeśli jeszcze go nie widziałeś - polecam. Koleś streamuje swoje życie codzienne na Marsie. Jedyne co przeszkadza w komunikacji z nim to duże opóźnienie - w końcu promieniowanie elektromagnetczne potrzebuje trochę czasu aby pokonać drogę z Marsa na Ziemię. Zawsze gdy go oglądam jest mi smutno, ponieważ chciałbym tam być. Uważam, że to, że nie poleciałem, mimo tego, że mogłem, było moim największym błędem życiowym. Cywilizacja zbudowana na Marsie jest znacznie wyższa (Postulaty Muska robią robotę). Teraz nie jest już tak łatwo się tam dostać, selekcja jest bardzo duża. Nie mogę powiedzieć, że życie mi nie wyszło, ale czuję, że Mars jest miejscem, w którym powinienem spędzić przynajmniej część swojego życia.
Godzina 20 - czas na najbardziej poważną część mojego dnia. Jest to czas, w którym zajmuję się polityką. Zaczynam oczywiście standardowo od przeczytania zbioru wiadomości z kraju i świata przygotowanego przez mojego ulubionego twórcę na Steemit. Po przeczytaniu udaję się na podstronę mojego państwa na governments.steem, gdzie sprawdzam, co zrobili politycy, na których mam oddany głos. Jeden z nich zrobił coś, czego nie mogę mu podarować - zdejmuję więc z niego głos i polecam innym zrobić to samo (dzięki temu oddelegowana mu moc głosu przy ustawach zmniejsza się i nie będzie miał już takiego wpływu). Bardzo podziwiam ludzi, którzy sami czytają wszystkie proponowane ustawy i głosują na odpowiadające im. Zabiera to bardzo dużo czasu, a na government.steem/poland nagroda za kurowanie ustaw jest ustawiona dosyć nisko. Swoją drogą strasznie mnie denerwuje, dlaczego do tej pory tylko 85% państw zdecydowało się na ten system zarządzania, przecież jest on znacznie lepszy, sprawiedliwy i wydajny niż starodawna demokracja!
Co mnie czeka jutro...
Jest godzina 22:04, wchodzę do sypialni, gdzie Ilona mówi mi, co mam zaplanowane na jutro. Okazuje się, że jutro mam być w Shanghaju, gdzie odbędzie się bardzo ciekawa konferencja “Jak Smart Media Tokens zmieniły nasz świat”. Żeby się tam dostać z Nowego Jorku potrzebuje nieco ponad godziny - pół godziny na dojazd do punktu startowego rakiety oraz 39 minut na lot. Wszystko jest dokładnie wyliczone przez Ilonę.
Dzisiaj jest rocznica historycznego przemówienia Elona Muska, więc Ilona domyśliła się, że chce to ponownie obejrzeć, jak co roku:
Podczas oglądania przypominałem sobie jak w 2017 roku wiele ludzi nie wierzyło w Elona Muska i jego plan kolonizacji Marsa oraz podróże za pomocą rakiet z jednego miejsca na Ziemi do drugiego. Ciekawe co by było, gdybym przybył do nich z przyszłości i opowiedział, co osiągnęła ludzkość...
Ten wpis powstał dzięki ostatnim wydarzeniom w świecie technologii (Smart Media Tokens i wystąpieniu Elona Muska "Making Life Multiplanetary".
W komentarzach do tego komentarza udajemy, że żyjemy w czasach narratora tego postu :)
Kto by się jeszcze parę lat temu spodziewał, że Steem będzie droższy od złota ;)
Jak tam Ilona, dobra w łóżku? Hehe, bo nie wiem czy sobie zamówić
Haha... Mnie by bardziej interesowało czy Ilona sprząta ;) :)
Przepraszam..czy prócz Ilony są też dostępni Panowie :D ?
Podobno będą dostępni ;)
Ja też byłabym zainteresowana wersją dla pań najlepiej rozszerzoną 😂😂😂
Haha fajne, ciekawe kiedy wyjdzie Ilona 2.0, pewnie cena steema skoczy mocno w górę.