Bitcoin - 10 lat historii debaty o skalowalnosci.
W ciągu prawie dziesięciu lat historii Bitcoina pojawiły się dziesiątki propozycji, które mialy zwiększyć rozmiar bloku w łańcuchu i tak naprawdę wszystkie z nich zawiodły.
Debata o rozmiarze bloku wciąż jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych, dzielących i męczących problemów związanych z Bitcoinem. Teraz, ponad rok po utworzeniu Bitcoin Cash i trwającym dramacie wokół forków ABC / SV, kompromisy są bardzo niejasne.
Przyczyną kontrowersji w rozmiarze bloku jest fakt, że w pierwszej wesji Bitcoin bloki nie były wyraźnie ograniczone. Satoshi Nakamoto dodał 1MB limit Bitcoina we wrześniu 2010 roku poprzez serię ukrytych zatwierdzeń, które wprowadziły zmienną MAX_BLOCK_SIZE. Przed tym dodaniem bloki były technicznie związane miękką nakładką o wartości około 500-750kb . Biorąc pod uwagę brak transakcji w czasie i znaczenie innych funkcji, które wymagają priorytetowania, rozmiar bloku nie był tematem rywalizacji w początkowej historii Bitcoina. Jednak wraz z przystąpieniem do projektu kolejnych deweloperów i rozpoczęciem rozważań nad technicznymi wyzwaniami związanymi z masową adopcją Bitcoina, dyskusje na temat skalowalności pojawiały się sporadycznie.
Niecały miesiąc po tym, jak Satoshi Nakamoto wprowadził limit 1MB, pojawiła się pierwsza propozycja jego zwiększenia.
W październiku 2010 r. jeden z pierwszych programistów pracujących nad bitcoinem, Jeff Garzik, zaproponował siedmiokrotny wzrost rozmiaru bloku (do 7 MB). Podobnie jak większość wczesnych technicznych wniosków wdrożeniowych, które poprzedzają sformalizowane propozycje ulepszeń bitcoina (BIP), zostało to zasugerowane w wątku BitcoinTalk.org. W tym wątku Garzik argumentował, że Bitcoin powinien być w stanie przynajmniej dopasować średnią cenę transakcji Paypal i użył tej oceny jako uzasadnienia. Satoshi był jednym z pierwszych, którzy odpowiedzieli na ten wątek, i ostrzegł Garzika, by nie wprowadzał tego , ponieważ "sprawisz, że staniesz się niekompatybilny z siecią, na własną szkodę".
Późniejsze dyskusje ujawniły, że Satoshi Nakamoto nie był całkowicie przeciwny wzrostowi. Jednak przy opisywaniu potencjalnej implementacji sugerował, że takie zmiany będą musiały być stopniowo wprowadzane. W krótkim poście powiedział, że wzrost limitu może być rozważany "w wersjach z wyprzedzeniem", gdy "nieaktualni" klienci Bitcoin stanowią mniejszość w sieci.
Dwa miesiące później Satoshi napisał swój ostatni post na BitcoinTalk.org i zniknął. Biorąc pod uwagę ilość pracy, jaką należy wykonać na poziomie klienta, programiści, którzy dołączyli do Bitcoin w kolejnych latach, skupili się na bezpieczeństwie i niezawodności, zamiast na potencjalnych implementacjach większych bloków.
Temat skalowalności został przywrócony dopiero trzy lata później, w 2013 r., Kiedy usługi takie jak Silk Road i Satoshi Dice zwiększyły liczbę transakcji on-chain. Podczas gdy debata wokół potencjalnych rozwiązań skalowalności została chwilowo ponownie uruchomiona, zamknięcie Silk Road , po którym nastąpił upadek Mt. Gox uniemożliwił formalizację dużych propozycji w tym czasie. Cena Bitcoin spadła i osiągała najgorsze wyniki w całym 2014 r. Niemniej jednak liczba transakcji w łańcuchu prawie podwoiła się w ciągu tego roku, co spowodowało wzrost opłat transakcyjnych. Na początku 2015 roku, gdy wielkość transakcji osiągnęła najwyższy poziom, debata dotycząca wielkości bloków ponownie znalazła się w centrum uwagi.
W lipcu 2015 r. Jeff Garzik zaproponował BIP100, dynamiczny maksymalny rozmiar bloku, wprowadzany przez głosowanie górników. Poza uproszczonym wzrostem wielkości bloków, jak pierwotnie proponował Garzik w 2010 r., BIP100 zaproponował wdrożenie regulowanej blokady, w zakresie od 1MB do 32MB, która miała być dynamicznie określana przez górników. W ramach tego systemu górnicy użyliby nagłówków bloków do głosowania na wzrost lub spadek wielkości bloku we wcześniej ustalonych odstępach czasu. Ponad 75% górników musiałoby głosować za wzrostem, który nie mógłby przekroczyć 5% wielkości poprzedniego bloku. W kolejnych miesiącach BIP100 był bardzo dokładnie badany przez wybitnych członków społeczności, którzy twierdzili, że biorąc pod uwagę dramatyczny zakres rozmiarów bloków, wahania opłat transakcyjnych mogą przyczynić się do większej zmienności cen Bitcoina, a nawet otworzyć możliwość ataków sieciowych z powodu częstych zakłóceń wejsc i wyjśc.
Wśród krytyków BIP100 był Gavin Andresen,który chciał, aby zmiany rozmiarów bloków wystąpiły w bardziej przewidywalny sposób . Jego propozycja, BIP101, polegała na zwiększeniu rozmiaru bloku do 8 MB za pomocą algorytmu, który podwaja wielkość bloku co dwa lata. Ponieważ kompromisy konkurencyjnych propozycji stały się bardziej wyraźne, społeczność Bitcoin była krytycznie podzielona. Trzy konkurencyjne grupy interesu, które istnieją do dzisiaj, zostały po raz pierwszy określone:
maksymalisci którzy chcą, aby górnicy mogli w razie potrzeby zwiększyć rozmiar bloku,
maksymalistów przedsiębiorstwa, którzy dbają głównie o zdolność technologii
minimalistyczni hard-fork, którzy są przeciwni wszelkim zmianom .
Nic więc dziwnego, że większość 'hrabstwa' w tamtym czasie sygnalizowała wsparcie dla BIP100 Garzika, podczas gdy większość firm Bitcoin tzw instytucji , wspierało BIP101 Andresena. Złapana pomiędzy dwiema frakcjami była społeczność użytkowników i deweloperów, którzy wydawali się uważać, że hard fork jest w zasadzie złym pomysłem.
Znani programiści zaczęli podkreślać, że wzrost wielkości bloków jest jedynie tymczasowym rozwiązaniem, a inne metody, takie jak kanały płatności i sidechainy są wymagane do masowej adopcji. Pojedynczy wątek Bitcoina, w którym wszystkie transakcje muszą być zweryfikowane przez wszystkie węzły w sposób kanoniczny, nieuchronnie prowadzi do opóźnień w sytuacji, w której jest masowo przyjmowany jako środek wymiany, nawet w okresie pojawiania się bloków liczonych w gigabajtach.
Kiedy stało się jasne, że społeczność jest niechętna hard-forkowi, Gavin Andresen, wraz z innym znanym deweloperem Bitcoin, Mike'em Hearn'em, bardzo się sfrustrowali deweloperami Bitcoin Core, którzy sprzeciwili się BIP101. Obaj pracowali już nad alternatywną implementacją klienta Bitcoin Core o nazwie Bitcoin XT, który już aktywował BIP101. Napięcia były duze i stało się jasne, że nie ma możliwości podziału łańcuchana na dwie konkurencyjne sieci. Napięcia wzrosły w listopadzie 2015 r., Kiedy Mike Hearn oskarżył Blockstream, który został założony przez wielu deweloperów Bitcoin Core o to ,że celowo prowadził kampanię przeciwko powiększeniu rozmiaru bloków, aby przeforsować własne rozwiązanie sidechain.
Po miesiącach odwrotu od BIP100, do końca 2015 r. propozycja była praktycznie martwa. Niemniej jednak, Andresen i Hearn wciąż naciskają na przyjęcie Bitcoin XT z BIP101.
W grudniu 2015 roku, kilka miesięcy po zwolnieniu klienta XT, jego sieć doznała masowego ataku typu Distributed Denial of Service (DDoS), prawdopodobnie opracowanego przez przeciwnika BIP101. Ten nieprzerwany atak uniemożliwił węzłom XT komunikację przez tygodnie, co skutecznie zabiło sieć
Jak na ironię, nawet po roku od rezygnacji Hearn'a i rozwiązania Bitcoin XT, powróciła męcząca debata na temat wielkości bloku. Pojawienie się SegWit, czyli Segregated Witness, dowiodło, że wzrost wydajności można osiągnąć bez zwiększania rozmiaru bloków i służył jako wymagana ścieżka do rozwiązań warstwy 2, ponieważ rozwiązał również problem z ciągłością transakcji..
Na spotkaniu w lutym 2016 r. górnicy stwierdzili i, że aktywowaliby tylko SegWit, gdyby zwiększono rozmiar bloku do 2 MB, co zostało później nazwane "Porozumieniem z Hongkongu". Spotkanie to zostało udokumentowane na podstawie konsensusu Bitcoin Roundtable i tematu szeroko omawianego w 2016 r.
Nadciąga burza
Gdy wróciła ta sama fundamentalna debata, która nawiedzała rozwój Bitcoina przez prawie trzy lata. jej odrodzenie niestety miało ponownie podzielić społeczność i odciągnąć ludzi od Bitcoina.
Podczas konferencji Consensus, która odbyła się w maju 2017 r., Odbyło się spotkanie za zamkniętymi drzwiami, mające na celu określenie pozycji górników i przedsiębiorstw Bitcoina w odniesieniu do SegWit. Podobnie jak umowa z Hongkongu z ubiegłego roku, grupa ta wystąpiła z wnioskiem o aktywację SegWit i zwiększenie wielkości bloku do 2 MB w ramach tzw. Umowy nowojorskiej. Do końca maja 2017 r. Mniej niż 20% górników zasygnalizowało zamiar przyjęcia SegWit bez zwiększenia wielkości bloków. Wersja Segway 2MB stała się znana jako SegWit2x, iwersja ta była wspierana przez większość firm Bitcoin, a także ponad 80% hashrate.
W tym samym czasie niektórzy zwolennicy dużych bloków rozpoczęli kampanię na rzecz odrzucenia SegWit. Ich nieoficjalny lider, CEO Bitcoin.com, Roger Ver, był w stanie przyciągnąć znaczących zwolenników SegWit2x, takich jak Bitmain, w celu wspierania podziału łańcucha, który całkowicie odrzucił SegWit. Aby to zrobić, Ver poparł alternatywnego klienta Bitcoin o nazwie Bitcoin ABC (Adjustable Block-size Cap) i ogłosił hardfork, który postanowił nazwać Bitcoin Cashem. Inne alternatywne implementacje , takie jak Bitcoin Unlimited, poszły w ich ślady, a podział łańcucha stał się nieuchronny. Odrodził się także w tym roku projekt Bitcoin XT, który już aktywował wsparcie dla większych bloków.
Narodziny Bitcoin Cash (BCH)
1 sierpnia 2017 r. łańcuch Bitcoina rozdzielil się i powstał Bitcoin Cash. Jego wiodąca implementacja, Bitcoin ABC, miała odmianę trudność wydobycia z uwagi na niski hashrate. Aby uwzględnić spadek mocy po podziale wprowadzono dodatkowy Algorytm nazywany awaryjnym poziomem trudności lub EDA, który, jak sugeruje nazwa, dostosował trudność wydobycia Bitcoin Cash tuż po rozwidleniu. Było to konieczne, zważywszy, że tylko niewielka część górników przydzielona została do BCH po rozbiciu i bloki nadal musiały być tworzone co 10 minut. Zgodnie z oczekiwaniami, EDA z powodzeniem przestawił trudność i pierwszy blok Bitcoin Cash został wydobyty 6 godzin po bloku 478558 przez ViaBCT.
W sierpniu, kopalnie, takie jak Antpool, F2Pool i BTC.COM zaczęły obsługiwać Bitcoin Cash. W tym czasie zarówno cena BCH, jak i jej hashate były bardzo zmienne i bardzo niewiele giełd notowało BCH dla handlu . Podobnie jak BIP101 Gavina Andresena, początkowy rozmiar bloku Bitcoin Cash był ograniczony do 8 MB, ale nigdy nie osiągnął tego poziomu . Wkrótce po rozwidleniu Roger Ver wznowił kampanię, aby podważyć technologie Bitcoin, takie jak Lightning Network i Liquid Blockstream, druga strona nie pozostawała mu oczywiście dłużna.
Biorąc pod uwagę zmienność cen, jaką odczuły zarówno Bitcoin, jak i Bitcoin Cash po forku, Podobnie jak każda inna kryptowaluta, która wykorzystuje SHA-256, Bitcoin Cash doświadczył ogromnych napływów i odpływów mocy obliczeniowej.. Podczas gdy w sieci było bardzo mało transakcji, bloki Bitcoin Cash były niespójne, a czas potwierdzenia był dosc długi. Jak się okazało, EDA działała przeciwko BCH. Kiedy cena Bitcoina wzrosła, górnicy uciekli z Bitcoin Cash, aby kopać Bitcoina i na odwrót, co wymagało stałego uruchamiania dostosowania trudności.
W rezultacie, mniej niż trzy miesiące po forku , który stworzył Bitcoin Cash, twórcy Bitcoin ABC zdecydowali się ponownie rozdzielić łańcuch , aby dezaktywować EDA i zastąpić go bardziej sensownym algorytmem. Zamiast dostosowywać co 12 godzin, jak pierwotnie wprowadzono w EDA, ten nowy algorytm zaprojektowano tak, aby zmieniał poziom trudności co 600 sekund w oparciu o haszowanie przydzielone do poprzednich 144 bloków.
Fork z 13 listopada, który wprowadził nowy algorytm zmiany trudności oznaczał początek harmonogramu aktualizacji przeznaczonych do dodawania i usuwania funkcji w razie potrzeby. Społeczność deweloperów Bitcoin Cash zobowiązała się do organizowania wideokonferencji co sześć miesięcy, aby stale dodawać funkcje do protokołu. Kolejny fork mial miejsce w maju 2018 roku w celu wsparcia bloku 32 MB . Ten fork reaktywował także grupę opcodow, które były obecne w pierwszej wersji Bitcoina, która została dezaktywowana w 2013 roku ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem (taka była oficjalna wersja developerow Bitcoin Core). W rzeczywistosci te opcody pozwalały przy pewnym wysiłku na tworzenie prostych smartcontraktów.
Oprócz reaktywacji tych kontrowersyjnych opkodów programiści ABC i Bitcoin Unlimited zaczęli również odkrywać tworzenie dodatkowych kodów operacyjnych w celu zwiększenia funkcjonalności. To wywołało kontrowersje w społeczności i surową krytykę ze strony samozwańczego Satoshi Nakamoto, Craiga Wrighta. Przed Hardforkiem Bitcoin Cash, Wright po cichu pochwalił inicjatywę ABC za niższe opłaty, które w rzeczywistości wynikały z braku transakcji w sieci, a nie z większych bloków. Jednak jego zaangażowanie było wówczas ograniczone, ale zmieniło się to we wrześniu 2017 r., Kiedy Wright był związany z Jihan Wu (CEO Bitmain), Rogerem Verem (CEO Bitcoin.com) i Haipo Yang (CEO ViaBTC) podczas konferencji w Hongkongu do obsługi Bitcoin Cash. Ver i inni zwolennicy skorzystali z okazji i uczynili Wrighta jedną z głównych osobistości Bitcoin Cash w 2018 roku.
Preludium do HASHWAR
To również zobligowalo Wrighta, aby bardziej aktywnie sugerować, w jaki sposób powinien ewoluować Bitcoin Cash , a kiedy zaproponowano nową funkcjonalność, Wright całkowicie przeciwstawił się wprowadzeniu większej ilości opkodów. Mimo to developerzy Bitcoin ABC zlekceważyli jego sugestie. Wbrew jego zaleceniom, dodali funkcjonalność, która nigdy nie była częścią oryginalnej specyfikacji.
Natychmiast po ogłoszeniu, Wright przeciwstawił się zmianom na Twitterze . W konsekwencji byliśmy swiadkami krwawego starcia za ktore zapłacił cały rynek. Mamy teraz kolejnego BitcoinaSV
Dowód na działanie Bitcoina
Bitcoin jest skutecznym mechanizmem bezpieczeństwa, który przyczynił się do 99,99% nieprzerwanego czasu działania sieci w ciągu około 10 lat jej istnienia. Górnicy wspólniepłacą za elektryczność, aby rozwiązać skomplikowaną komputerowo łamigłówkę, a proces ten bardzo utrudnia podmiotowi podobnemu do państwa narodowego atakowanie sieci. W Proof of Work bezpieczeństwo sieci jest subsydiowane poprzez nagrodę blokową, która ma zachęcić górników do utrzymania wydobycia, nawet jeśli nie ma transakcji w sieci. Ta zachęta jest dzielona na pół co 4 lata, a w 2140 osiągnie zero. Do tego czasu sieć będzie musiała ponieść wystarczająco wysokie koszta, aby przekonać górników, żeby nadal przekazywali jej moc.
W przeciwnym razie nie będzie opłacalne wydawanie bitcoinów i zmniejszy się hashrate, co spowoduje dużą lukę w zabezpieczeniach. Większe bloki zmniejszają opłaty, zwiększają podaż powierzchni blokowej i utrudniają rozwój rynku opłat. Z drugiej strony, jeśli założymy, że większość transakcji będzie miała miejsce na kanałach Lightning lub Liquid sidechains, tylko transakcje o dużej wartości będą miały miejsce w sieci, Bitcoin powinien sobie poradzić. Zwolennicy i przeciwnicy zawsze sie znajdą.
mój profil na facebooku
https://www.facebook.com/katarzyna.ochnio.96
grupa edukacyjna
https://www.facebook.com/groups/1780135048970139/learning_content/
kanal youtube
https://www.youtube.com/channel/UConyEdKZ9Vxap-gTeg3LLbA?view_as=subscriber
A no :) Ja korzystam z Lightning Network (częściej chyba niż On-chain) i to działa.
Jak chcesz to możesz przyjmować w tym płatności
https://tippin.me/
Z drugiej strony:
https://bitcointalk.org/index.php?topic=287.msg8810#msg8810