[Luźnolog-003]- głód emocjonalny

in #polish7 years ago (edited)

Witam Wszystkich serdecznie.

fantasy-3208206_1280.jpg

Dzisiejszy wpis z serii "Luźnolog" będzie moją luźną teorią dotyczącą emocji.



Co tak naprawdę motywuje człowieka do działania. Zaprezentuję kilka przykładów i poszukamy odpowiedzi na to pytanie wspólnie.

Alkohol, tytoń, narkotyki

Najczęstsza odpowiedź na pytanie dlaczego sięgasz po Alkohol/tytoń/narkotyki:

  • z nudów: moja autorska ;) definicja nudy. Nuda to stan pozbawiony emocji.

Miłość

Przykład tak oczywisty jak 2x2. Czy tutaj motywuje Cie logika czy emocje?

Rozrywka

Identycznie jak w przypadku "Alkohol, tytoń, narkotyki" motywatorem jest zabicie nudy (czyli stanu pozbawionego emocji)

Biznes

Najlepiej widać to na przykładnie ludzi którzy mają tyle pieniędzy że zarabiać już nie muszą bo mają tyle pieniędzy że starczy na kilka pokoleń... więc co ich napędza. Nie pieniądze same w sobie a emocje związane z zarabianiem pieniędzy. Taki wywód zmienia nieco podejście i światopogląd nieprawdaż ;)

Na koniec naprawdę mocny przykład więc proszę zapiąć pasy i otworzyć swoje umysły bo pojedziemy w naprawdę "ciemny las".


Gra emocjonalna

Włączamy telewizor a tam z dziennika dowiadujemy się o kolejnym ataku terrorystycznym. W przeciętnym Europejczyku w takim wypadku wzbierają negatywne emocje i ma ogromną chęć do działania.

Zastanówmy się dlaczego ten przeciętny Eubejczyk odczuwa tak ogromną potrzebę działania.
Pierwsza myśl jaka się nam nasuwa to "przecież to logiczne że z terroryzmem należy walczyć". Znajomość faktów i chłodna analiza sprawdźmy czy aby na pewno to jest motywatorem naszego Europejczyka.

OK więc weźmy na celownik logikę i reguły się nią rządzące.

Czy znamy życiorysy i motywy sprawców? Raczej nie. Podam zupełnie zmyślony i czysto teoretyczny przykład aby odsunąć na bok logikę a wysunąć na prowadzenie emocje.

Żołnierze jak często mają to w zwyczaju walczą z terroryzmem za pomocą nalotów bombowych i tego dnia dokonali wielkiego czynu. Akcja została zakończona sukcesem po bazie terrorystów nie pozostał nawet ślad... lecz czy misja nie była obarczona "koniecznym do wygrania tej wojny poświęceniem". Niestety w tym wypadku TAK. Jedna z bomb nie osiągnęła celu a trafiła w domostwa nieopodal lokalnej fabryki. Życie straciło x matek i x dzieci na szczęście ich mężowie przeżyli gdyż byli wtedy w pracy. Po powrocie do domu x mężczyzn zupełnie jak nasz przykładowy przeciętny Europejczyk odczuli bardzo silne negatywne emocje oraz ogromną chęć do działania. Jak potoczyły się ich dalsze losy można się domyśleć...

... dziś są "sławni" historia zatoczyła koło bo właśnie to o nich dowiedział się z dziennika nasz przeciętny Europejczyk. Lecz jaka była by jego reakcja gdyby znał całą historię? Logika czy emocje zdecydujecie sami...

Przypominam to zmyślona historia mająca na celu jedynie zobrazować motywy ludzkiego działania.

Podsumujmy. Życie to gra... Gra na emocjach. Głód emocjonalny niczym nie różni się od pragnienia i wypicia szklanki wody. Odżywiaj się świadomie, "konsumuj" pozytywne emocje ;)



Zostawiam Was z tą refleksją i do usłyszenia następnym razem w "Luźnologu"

chat.png

Podobało się? Kliknij re-blog:)

Nie Podobało się? Również kliknij re-blog i hejtuj wspólnie ze znajomymi ;)

horse-2573655_640.png
@michalx2008x
"Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie"
divider-36856_1280.png

Sort:  

Byleby nie utożsamiać się z emocją tylko ją przeżywać. Nie mówić np. jestem wściekły tylko czuję wściekłość. Definiuje to od razu daną emocję jako stan przejściowy a co za tym idzie zmniejsza jej "ciężar" i pozwala nam łatwiej "puścić " ją i zamienić na inną bardziej dla nas pozytywną.

Dokładnie. Nic dodać nic ując :)

Uważaj, jak myślisz, bo zamienisz to w słowa, Uważaj na słowa, bo staną się czynem, Uważaj na czyny, bo staną się nawykiem i uważaj na nawyki, bo staną się twoim charakterem i moim zdaniem to charakter najczęściej odgrywa rolę, jak silna emocja zła, czy dobra ma siłę... Motywacja to coś co na każdego działa inaczej, inspiruje nas dany temat i szukamy powiązań w filmach, książkach itd..., szukając impulsu, pokrewnych myśli , ale największa motywacja jest wtedy, kiedy dzielisz pasję z drugim człowiekiem, który potrafi zrozumieć twoją wizję, więc nie obawiasz się kolejnej, a strach przed porażką nie jednego pokonał :) Pozdrawiam

Ciekawe spostrzeżenia. Dziękuję że zechciałeś się nimi podzielić.

Emocje bardzo lubią kierować naszym życiem. Bo kiedy raz przeżyliśmy coś złego, będziemy się starać tego unikać przez całe życie.
Ale też trzeba na to patrzeć obiektywnie, to też tylko emocje. Empiryzm również jest warty uwagi.

Dziś niemal we wszystkim dostrzegam "głód emocjonalny" jako pierwotną przyczynę wszystkiego.

Przyklad jest bardzo dobry. A temat bardzo trudny, czytając go, warto na chwile sie zatrzymać i pomyśleć, jakim czlowiekiem jestem sam w sobie. Tylko pytanie, czy zawsze mamy świadomość, co do naszych emocji. Wiele one zmieniają w życiu. A jak już coś zrobimy to czasem cieżko cofnąć. Takie emocjonalne sprawy pojawiają sie każdego dnia. Czesto myślę, przed zrobieniem czegoś a jednak potrafie przegrać z samym soba i zrobić to w sposób jaki nie do końca chciałem i co dalej. Nie poddaje sie i ciagle nad tym pracuje. Jednak świadomość tego że o tym myślę, rozumiem i dostrzegam robi już bardzo wiele. W moim środowisku brakuje towarzystwa z którym można poruszyć takie sprawy. Temat ciekawy

W moim środowisku brakuje towarzystwa z którym można poruszyć takie sprawy.

Większość osób które poruszają takie niszowe tematy ma z tym problem... niestety z takimi niszami najczęściej tylko w sieci można znaleźć sobie podobnych.

"

Tekst tego kawałka opowiada dokładnie o tym o czym piszesz :) Przynajmniej w ostatnim przykładzie

Musze poszukać tłumaczenia z polskim sobie nie radze :P a gdzie mi z angielskim ;)

Zastanówmy się dlaczego ten przeciętny Eubejczyk odczuwa tak ogromną potrzebę działania.

Nie chcę się czepiać ale wyrazy z dużą literą się rzucają bardziej niż w gronie małych....;)

Może nie bezpośrednie działania ale uważają że "ktoś' "coś" z tym zrobić musi...
Choć i są tacy co mają chęci do bezpośrednich działań i zazwyczaj wtedy myślą sobie np "Jak ja bym takich dorwał to..."

Masz racje wizualnie słabo ale już nie będę edytował ;)

W przeszłości byłem uzależniony od wielu rzeczy np: niezdrowe jedzenie, po latach jakoś to samo przeszło. Teraz nie mam żadnych uzależnień z wszystkiego rozsądnie i bez przesadne korzystam. Nie wiem jaki wpływ miały na to emocje mam zachwianą psychikę. Raz mi smutno i mam doła, a raz jest wesoło.

Różnorodność jest czymś pięknym. Gdybyś nie miewał gorszych nastrojów nie wiedziałbyś o tym że jesteś w dobrym nastroju. Takie proste a zarazem tak głębokie. Pomyśl o tym w ten sposób.

Zauważyłem, że pytałeś w komentarzu o stare filmiki Prany Sars, które usunął on z powodu zbyt amatorskiej jakości montażu. Na szczęście mam je zapisane na swoim dysku twardym: https://zachowajto.pl/!ouNKHbVCKk61/prana-sars-rar Prana Sars jest teraz na wsi i nie ma dostępu do internetu, powróci za około 3 miesiące.

Dziękuję :)