Zabójstwa honorowe w Islamie
Czym jest zabójstwo honorowe?
Zabójstwo honorowe to zabójstwo popełnione przez rodzinę, motywowane chęcią "zmycia hańby" (w oczach społeczności) spowodowanej niewłaściwym zachowaniem jednego z członków.
Żyjemy w XXI wieku i każde państwo ma policję, sądy oraz inne instytucje które natychmiast łapią sprawców amatorskich morderstw. Dlaczego więc ludzie dalej decydują się zabijać w celu choro-pojętego "honoru" rodziny?
Okazuje się, że w krajach arabskich sprawy zabójstw honorowych są tuszowane i zamiatane pod dywan przez służby państwowe. Oficjalnie mówi się o około 5 000 przypadkach takich zabójstw rocznie. W rzeczywistości jest ich zdecydowanie więcej. Czego innego moglibyśmy spodziewać się od krajów, w których homoseksualiści skazywani są na karę śmierci?
Najczęściej ofiaramy tych zabójstw są kobiety. Bierze się to stąd, że Koran każe traktować je jak osoby drugiej kategorii. Co prawda zabójstwa honorowe nie znajdują bezpośredniego umocowania w Koranie, ale są one głęboko zakorzenione w kulturze.
„Mężczyźni stoją nad kobietami ze względu na to, że Bóg dał wyższość jednym nad drugimi,
i ze względu na to, że oni rozdają ze swojego majątku. Przeto cnotliwe
kobiety są pokorne i zachowują w skrytości to, co zachował Bóg.
I napominajcie te, których nieposłuszeństwa się boicie, pozostawiajcie je
w łożach i bijcie je! A jeśli są wam posłuszne, to starajcie się nie stosować
do nich przymusu. Zaprawdę, Bóg jest wzniosły, wielki!"
(Koran, werset trzydziesty czwarty sury czwartej)
Czym trzeba sobie zasłużyć na śmierć z rąk członków rodziny?
Najczęstszymi sytuacjami prowadzącymi do zabójstw honorowych są:
- Wybór partnera uznanego przez rodzinę za niewłaściwego lub wybór przyszłego małżonka wbrew planom rodziny
- Przedmałżeńskie kontakty seksualne
- Pozamałżeńskie kontakty seksualne (cudzołóstwo)
- Zbyt "zachodni", zdaniem rodziny – nieprzyzwoity ubiór kobiety (na przykład chodzenie w spodniach lub bez nakrycia głowy), także chęć przyjęcia lub przyjęcie elementów zachodniego stylu życia
- Zmiana wyznania religijnego lub porzucenie wiary
- Skłonności lub stosunki homoseksualne
- transseksualizm
- Zgwałcenie
- Inne, szeroko rozumiane, zachowania postrzegane jako „przynoszące wstyd”, tj. a więc negatywnie wpływające na reputację rodziny
Mamy dać się zabić?
Nam Polakom nie mieści się w głowie aby zabić psa. Prawie każdy z nas rzuciłby się na ratunek nieznanemu sobie topiącemu się człowiekowi w jeziorze. Niedaleko nas istnieją kultury, w których zabicie własnej córki czy syna jest normalne, a nawet obowiązkowe. Czy kiedy różni politycy chcą nas wymieszać i zniszczyć państwa narodowe powinniśmy na to pozwolić? W Niemczech oficjalnie mówi się o 100 zabójstwach honorowych rocznie. Kiedy będa nas wszystkich brać na litość i wmawiać że przyjmowanie uchodźców jest obowiązkiem chrześcijanina to nie dajmy się ponieść emocjom i omamić a otwórzmy Biblię i przeczytajmy:
Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką 25 i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko. 26 On z jednego [człowieka] wyprowadził cały rodzaj ludzki, aby zamieszkiwał całą powierzchnię ziemi. Określił właściwie czasy i granice ich zamieszkania, 27 aby szukali Boga, czy nie znajdą Go niejako po omacku. Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas.
(Dzieje Apostolskie 17, 24-28)
Źródła:
http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/54584/11_Katarzyna_Sadowa.pdf
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zab%C3%B3jstwo_honorowe
https://euroislam.pl/swiatowe-trendy-zabojstw-honorowych/
"Człowiek z Gadary" Roland Muller
obrazek : Mt Eden Dubstep - Sierra Leone
W Polsce mamy zabójstwa myśliwskie... Tak bezkarnie zabijać mogą myśliwi. Po śmiertelnym postrzale człowieka, krowy albo psa sąsiada wystarczy na rozprawie powiedzieć "myślałem, że to dzik... " Słyszał ktoś kiedyś, żeby sąd po takim "wyjaśnieniu" skazał myśliwego?
Przyznam się, że nie słyszałem o tym problemie. Moze napiszesz o tym artykuł? Dzięki że tu zajrzałes.
Inna możliwa perspektywa co do emigrantów:
Przyjmując pod swój dach (czy do swojego kraju) człowieka z niższej warstwy społecznej (czy z mniej rozwiniętego kraju), przyjmujesz razem z nim to zło, jakie wiąże się z biedą, brakiem edukacji, wojną.
Może to zwykłe ryzyko bycia dobrym człowiekiem? Może - skoro sięgamy po Bibię - zazwyczaj jest tak, że "nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają"?