Współczuję Wam z całego serca. Człowiek z całym sercem próbuje zrobić jak najlepiej i z zadowoleniem poddaje się pracy, szczęśliwy i zadowolony idzie do przodu - ale nie tak być nie może, zjawia się PAN i WŁADCA i psuje wszystko nad czym człowiek pracuje. Czepianie się pierdół w naszym kraju to norma. Odechciewa się wszystkiego, ale MY dalej napieramy i nie poddajemy się.
Nie poddawajcie - chociaż ciężko jest, wiem o tym.
POWODZENIA.
Dziękuję za słowa wsparcia :) Bez walki się nie poddamy :)