Feudalizm nie ma nic wspólnego z demokracją. Gdy głosy nie są równe, zamożny może zawsze pognębić biedniejszego. Oczywiście zdarzają się dobrzy i źli panowie, ale to nie zmienia faktu, że głos stu osób często jest tyle samo wart co kilka procent głosu delfina albo wieloryba. Dlatego idea steemit jest z gruntu fałszywa bo powołuje się na "społeczność", a żadnej społeczności tutaj nie ma. W związku z tym warto wyciągnąć z tego wnioski i zaakceptować fakt, że rynek ma zawsze rację. Jeśli tego polska "społeczność" nie zaakceptuje i nie zacznie w siebie inwestować choćby po kilka dolarów za pośrednictwem serwisu smartmarket i botów, to haejiny i inne REKINY (o tym gatunku ryby rzadko się słyszy na steemit) pożrą w końcu wszystko, co jest do pożarcia. Przestańmy się w końcu oszukiwać i zaakceptujmy czym jest steemit. Oto fragment opisu waluty STEEM z cryptocompare.com: "90% of the block reward is allocated to a vest fund to reward curators and PoW miners, THE OTHER 10% are made liquid in the form of steem and are used to reward content creators." Pozdrawiam.