"Zimowa" wyprawa do leśnej stajni
Zima to wymagający okres dla koni. Z uwagi na gwałtowne spadki temperatur trzeba pomóc im w korzystaniu z ich naturalnych sposobów na radzenie sobie z zimnem. Jednym z ważniejszych elementów takiego wsparcia jest umożliwienie im ciągłego dostępu do paszy objętościowej jaką jest siano.
Najlepsze siano dla koni koszone jest kiedy trawy są w fazie kwitnienia. Siano jest wtedy najbogatsze we wszystkie ważne dla końskiego organizmu składniki pokarmowe takie jak woda, włókna, białko, tłuszcz, wapń i fosfor. Zimą to właśnie siano dostarcza odżywczych składników a proces trawienie włókien powoduje wydzielanie się ciepła, które jest jednym z kilku czynników mających wpływa na zapewnienie koniom bezpiecznego dla ich zdrowia bilansu cieplnego.
Kiedy nie uczę się jeździć siadam z nimi na padoku z termosem kawy i czytam przy okazji obserwując ich zachowania. W książce "Sekrety końskiego umysłu" Robert M. Miller opisywał czułość zmysłów węchu i smaku u koni, podając na dowód sytuację kiedy przerzucają one chrapami siano w poszukiwaniu smakowitych pędów traw i ziół. Faktycznie tak jest co zademonstrowały mi w porze karmienia Alma i Avanti.
Regularny dostęp do pożywienia to również odpowiedni poziom tkanki tłuszczowej u koni, która rozłożona równomiernie na ich ciele znacznie podnosi odporność na niskie temperatury. Również sierść dłuższa i gęstsza w okresie zimowym, poza przepięknym wybarwieniem koni, zapewnia im również ochronę przez zimnem.
Tak więc jak widać niepozorne siano ma olbrzymi wpływ na zdrowie i kondycję koni.
Zdarzają się sytuacje kiedy konie mając zapewniony stały dostęp do siana korzystają z innych możliwości zadbania o gospodarkę cieplną. W krótkich chwilach podczas zimowych dni, kiedy słońce przebija się przez chmury, stają na padoku w ekspozycji wystawiającej na jego działania możliwie największą powierzchnię ciała. Umożliwia to absorpcję promieniowania słonecznego. Takie okazyjne kąpiele słoneczne konie wykorzystują jako dodatkowego źródło ciepła. Kiedy słońce znika za chmurami wracają do jedzenia siana.
Dodatkowym źródłem ciepła może być również towarzystwo innego konia, którego ciepło promieniując ogrzewa jego mniej "ciepłego" towarzysza.
Termoregulacja koni to jednak temat rzeka i wiele można by o nie pisać. Ja skupiłem się na jej elementach, które sam mogłem zaobserwować spędzając czas ze stadem.
Kontakt z końmi bytującymi w naturalnych warunkach dostarcza niezapomnianych wrażeń, niesamowicie odpręża, relaksuje i pozwala mi ciekawie spędzać wolny czas z dala od miasta. Zachęcam do takich spotkań z naturą, nawet zwykły spacer z psem ze schroniska może być dla Was uzdrawiającą odskocznią od codziennych szarpanek z życiem.
@tipu curate
Posted using Partiko Android
Upvoted 👌 (Mana: 0/10 - need recharge?)
Dziękujemy za to, że jesteś częścią społeczności #pl-travelfeed!
Zapraszam do zapoznania się postami opublikowanymi w zeszłym tygodniu, twórcy tych postów liczą na Twój głos, zapraszam do głosowania, następnym razem to Twój post może walczyć o tytuł najlepszego postu tygodnia tagu #pl-travelfeed.
Rozważ proszę głosowanie na witness @travelfeed, dzięki temu ten projekt będzie mógł jeszcze lepiej funkcjonować.
Dowiedz się więcej o TravelFeed klikając na baner powyżej i dołącz do naszej społeczności na Discord.
Kuratorzy tagu #pl-travelfeed
@rozku & @lesiopm