You are viewing a single comment's thread from:
RE: Retro Gablota - Commodore 64
To prawda zamienione te dwa znaki potrafią przyprawić o szewską pasję. Najczęściej z tego co pamiętam spotykałem się z tym zagadnieniem przy okazji wszelkiej maści Amig. U nas w kraju spora część tych komputerów przyjeżdżała właśnie z Niemiec ;)
ja dodatkowo pracuję z językiem niemieckim, więc na co dzień przełączam się miedzy dwoma ustawieniami klawiszy. Wrr....jak człowiek pisze z przyzwyczajenia to mu potem chocki klocki wychodzą
Współczuję :) Ja po każdej instalacji Windowsa wyrzucam z systemu wszystkie mapy klawiatur poza programisty dzięki czemu unikam przypadkowych zmian, z czym wielu użytkowników Windowsów często miewa problemy :)