Moja metoda na przewidywanie under / over goli
Jeżeli chodzi o przewidywanie wyników meczów piłkarskich to głównie staram się przewidzieć typ zakładu under / over 2.5, gdyż zakład ten jest tylko dwudrogowy.
Under (poniżej) 2.5 goli w meczu oznacza, że w meczu padną maksymalnie dwie bramki. Jeśli w meczu padną 3 bramki lub więcej to zakład jest przegrany.
Over (powyżej) 2.5 goli w meczu oznacza, że w meczu padną minimalnie trzy gole. Jeśli w meczu padną 2 bramki lub mniej to zakład jest przegrany.
Danego dnia zupełnie przypadkowo wybieram jakiś mecz, który ma się odbyć następnego dnia (na przykład Brisbane Roar kontra Perth Glory). Kilkanaście razy w ciągu powtarzam sobie pytanie "Czy w jutrzejszym meczu Brisbane Roar z Perth Glory zostaną strzelone co najmniej trzy gole?". To samo pytanie zadaję sobie do samego zaśnięcia (leżąc w łóżku).
Gdy zacząłem eksperymentować z przewidywaniem tego typu zakładu to dla słów TAK, NIE przyporządkowałem symbole. Na przykład słowo TAK to samolot a słowo NIE to ognisko. Gdy, któryś z symboli pojawia się we śnie, to według niego obstawiam zakład. Jednak nie zawsze tak to się odbywa. W nocy podczas, której chciałem przewidzieć ilość goli w meczu Brisbane Roar - Perth Glory (ostatni typ na blogu) miałem następujący sen. Śniło mi się, że oglądam jakiś mecz. W meczu tym jedna z drużyn przegrywała, ale w końcówce meczu strzeliła kilka goli i ten mecz wygrała. Zinterpretowałem ten sen, że oznacza over 2.5 i faktycznie w meczu tym zostały strzelone trzy gole. Jako ciekawostkę napiszę, że goście przegrywali mecz i w minutach 80, 82 strzelili dwa gole, co umożliwiło im wygraną.
Na koniec dodam, że w ogóle nie znam się na sporcie i się nim nie interesuję. Nawet go nie oglądam.
Rozbawiłeś mnie chłopie! :D
Cieszę się. Zapraszam więc do śledzenia bloga i sprawdzania typów, które podaję.
"Na początku lat 80. Russel Targ i Keith Harary wraz z biznesmenem Anthony Whitem założyli Delphi Associates. Grupa postanowiła sprzedawać na rynku swoistego rodzaju usługi. Za pomocą prekognitywnego Remote Viewing chcieli przepowiadać ruchy cen srebra na terminowej giełdzie towarowej w Chicago. Nawet najbardziej znana gazeta finansowa "The Wall Street Jornal" poświęciła tym małym badaniom pozytywny artykuł.
Delphi Associates wykorzystywało metodę "skojarzeniowego Remote Viewing". Kruczkiem w tej metodzie jest sprytne zaaranżowanie przepowiadania właściwego, abstrakcyjnego wydarzenia poprzez podsunięcie poglądowych materiałów. W przeciwieństwie do dotychczasowych doświadczeń RV do każdego obiektu docelowego przyporządkowuje się tutaj pewne wydarzenie. W przypadku pojedynczej próby istniały cztery możliwe obiekty docelowe, na przykład żaba, miniaturowy odbiornik telewizyjny, piłka lekarska oraz pojemnik z kostkami lodu.
Przed rozpoczęciem doświadczenia każdemu obiektowi przyporządkowano późniejsze wydarzenie: żywa żaba oznaczała wzrost ceny srebra o ponad 25 centów w poniedziałek następnego tygodnia, miniaturowy odbiornik telewizyjny oznaczał wzrost ceny o mniej niż 25 centów; w przypadku utrzymującej się ceny obiektem docelowym była piłka lekarska, a przy spadku ceny – pojemnik z kostkami lodu. Keith Harary, który odgrywał rolę Remote Viewera, nie wiedział, jakie obiekty docelowe zostały wybrane i do jakich wydarzeń przyporządkował je Russel Targ. W zależności od kierunku, w jakim będzie poruszać się cena srebra w nadchodzący poniedziałek, Harary'emu należało doręczyć
odpowiedni obiekt. Gdyby na przykład cena srebra miała spadać, Harary otrzymałby pojemnik z lodem. W ten sposób pojemnik stawał się obiektem docelowym. Ruch cen srebra zastępuje proces przypadkowego wybierania obiektu. Zasadniczo jest to więc klasyczne prekognitywne Remote Viewing, podczas którego cel ustala się według wypowiedzi.
Gdyby Harary podczas swojego Remote Viewing opisał coś śliskiego, zielonego, coś, co się porusza, i na przykład narysował stopy z błoną pławną, to osoby oceniające nie miałyby kłopotu z ustaleniem, że spostrzeżonym obiektem docelowym jest żaba. Teraz dopiero w grę wchodziła część nowatorska. Zawsze, gdy badacze mieli wrażenie, że trafiono jeden z obiektów docelowych, kierowali na giełdę odpowiednie zlecenia: jeżeli obiekt docelowy oznaczał wzrost ceny, kupowano kontrakty na srebro, jeżeli obiekt wskazywał na spadek ceny, sprzedawano kontrakty. W obydwóch przypadkach – jeśli dobrze się trafi – można zarobić dużo pieniędzy. Tak więc Delphi Associates zarabiała, ponieważ w dziewięciu próbach uzyskano dziewięć trafień!"
Tajny świat parapsychologii - Elmar R. Gruber
Wklejam screeny kilku kuponów wygranych dzięki metodzie "skojarzeniowego Remote Viewing".