Mjanma? A to nie miałaś być w Laosie?

in #polish6 years ago

Te pytania padły on mojej rodziny i przyjaciół, gdy poinformowałam ich gdzie obecnie się znajduje. Jak to w tripie wszystko zmienia się z dnia na dzień. Birma interesowała mnie od dawna, więc gdy pojawił się pomysł, żeby zmienić kierunek destynacji nie zastanawialiśmy się długo. Wyrobiliśmy wizę i jeszcze w ten sam dzień dostaliśmy odpowiedź. Pakujemy plecaki i jedziemy do Mjanmy!

Jakie to Państwo? Birma, Burma, Bamar, Mjanma, Myanmar czy Myanma?

Jadąc tam stwierdziliśmy, że zagłębimy się w historię nazwy tego państwa, a jak się okazało jest bardzo bujna.
Na dostępnych na ten moment mapach można zauważyć widniejącą nazwę "Mjanma", a obok w nawiasie "Birma", która to była używana jako nazwa angielskiej kolonii. Naród birmański natomiast stosował cały czas określenie "Myanma" co oznacza kraj silnych jeźdźców.
W roku 1989 junta wojskowa przyjęła angielską nomenklaturę kraju "Myanmar", natomiast nazwa używana przez naród pozostała jako "Myanma".
Co ciekawe ta nazwa nie jest akceptowana nadal przez wiele krajów, natomiast przyjęły ją ONZ i Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej.
Od 2002 roku w Polsce Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych zalecała używanie nazwy "Birma" (Związek Birmański) z zastrzeżeniem, że w tekstach oficjalnych powinno się używać "Związek Myanmar" przyjętej przez MSZ. W 2011 roku różne organizacje zaczęły przyjmować różne określenia jak "Republika Związku Mjanmy" czy "Republika Związku Mianma" ze skróconą wersją "Birma/Związek Mianma", równolegle było stosowane również "Birma/Myanmar”, "Republika Związku Myanmar”, dawny "Myanmar", "Związek Myanmar", "Mjanma" i "Republika Związku Mjanmy".
Na ten moment w pismach stosuje się podwójną formę "Birma/Mjanma".
Historia nazwy jest tak rozbudowana, że nie mogłam powstrzymać się przed napisaniem choć cząstki.

Jaką nazwę stosować będąc na miejscu?
Obywatele używają nazwy "Myanmar", ale w wymowie "r" na końcu jest często nieme. Myślę, że używanie na miejscu określenia "Birma" może być obraźliwe dla ludzi, więc warto już wcześniej wyrobić sobie nawyk stosowania nomenklatury przyjętej przez naród.

Jak to się zaczęło?

Robiąc wizę on-line byliśmy jeszcze z Pawłem w Bangkoku, więc żeby wydostać się z tego ogromnego miasta pojechaliśmy pociągiem do najbliższej mniejszej miejscowości i stamtąd ruszyliśmy autostopem do granicy tajlandzko-mjanmańskiej. Obraliśmy w podróży technikę przemieszczania się w nocy, dzięki czemu oszczędzaliśmy na noclegu śpiąc na pace samochodu i nie traciliśmy czasu w ciągu dnia. Poza tym temperatura w nocy pozwalała na bardziej komfortowe poruszanie się.

nocny stop male.jpg

Podczas tej nocy dopadła nas ulewa i jazda na pace bez dachu oraz dalsze łapanie samochodów było utrudnieniem, więc zdecydowaliśmy się zdrzemnąć pod pierwszym lepszym daszkiem przy autostradzie do momentu, aż przestanie padać.

Dotarliśmy do granicy i przyszedł czas na pierwsze spostrzeżenia. Od razu można zauważyć mężczyzn w spódnicach (co wygląda wyjątkowo zabawnie gdy jakiś chłopak wygląda groźnie, jest cały wytatuowany, ma tzw. „czapkę wpierdolkę” a jednocześnie poprawia sobie spódnicę) oraz kobiety i dzieci z thanaką na twarzy. Thanaka to korzeń, z którego robi się mazidło, które pielęgnuje i chroni przed słońcem. Kobiety birmańskie tworzą sobie różnego rodzaju malunki na twarzy co jak dla mnie wygląda niesamowicie interesująco. Zdjęcia portretowe robię głównie aparatem analogowym, więc chętnie podzielę się nimi po powrocie z podróży.

Dodatkowo zauważyłam, że wszyscy plują jakąś czerwoną substancją (jak zobaczyłam to pierwszy raz to byłam pewna, że to krew :D). Okazało się, że jest to liść pieprzu betelowego, w który zawinięte są orzeszki palmy areka, trochę sproszkowanego mleka oraz inne dodatki jak przykładowo tytoń. Na każdym rogu można spotkać stoiska sprzedające liście przez osoby w każdym wieku. W Birmie mówi się o nich jako o "soft drug", powinny delikatnie pobudzać, choć osobiście nie czułam takiego działania, a smak kompletnie nie przypadł mi do gustu.

Idziemy do pierwszej lepszej knajpy coś zjeść. Mamy problem z przekazaniem czego potrzebujemy, bo właściciel nie mówi w ogóle po angielsku. Finalnie ustalamy cenę 2500 kyatów za osobę, czyli około 6 zł, po czym usadza nas przy stoliku i raczy takim posiłkiem donosząc coraz to nowe talerze.

małe zarcie.jpg

Zmierzamy na drogę z wyciągniętym kciukiem z nadzieją na szybkie złapanie samochodu, bo temperatura robi się nie do wytrzymania.
Jeżdżąc przez Tajlandię mieliśmy przygotowany list autostopowicza, w którym było napisane skąd jesteśmy i dlaczego stoimy przy drodze zatrzymując kolejne pojazdy. Na Birmę nic takiego nie przygotowaliśmy, więc pozostała tradycyjna technika, pomoc google translatora i maps.me. Jak się okazało pojawił się problem, ponieważ ludzie kompletnie nie znają takiego zjawiska jak autostop, a przez niski poziom edukacji w biedniejszych stanach wiele z nich jest analfabetami i mają problem z czytaniem w swoim języku oraz z korzystaniem z mapy.

auto małe.jpg

Mimo sporych trudności z wyjaśnieniem naszego celu udaje się nam złapać stopa do Hpa-An. Po drodze mijamy wioski wypełnione domami zrobionymi z bambusa, a krajobraz jest wypełniony palmami i czerwonym piaskiem. Drogi krajowe wyglądają momentami jak ścieżki rowerowe, a mimo prawostronnego ruchu drogowego jakieś 90% samochodów posiada kierownicę z prawej strony, więc wyprzedzanie tutaj odbywa się na zasadzie trąbienia, a klakson jest głównym sposobem komunikacji między kierowcami. W tirach i autobusach jest "zatrudniana" dodatkowa osoba, która wychyla się i sprawdza czy nic nie jedzie z naprzeciwka. Generał Ne Win za swoich rządów w 1970 roku zmienił ruch z postkolonialnego lewostronnego na prawostronny z dnia na dzień. Mówi się o dwóch możliwych przyczynach tej decyzji. Pierwsza to wpływ astrologa żony dyktatora, który przewidział, że zmiana ruchu uchroni kraj przed nadchodzącym nieszczęściem. Druga teoria to sen proroczy generała. W tym momencie historia jest kontynuowana, ale przyczyna jest o wiele bardziej logiczna- tańszy import samochodów z takim rozstawem kierownicy.

Docieramy na nocny targ z ogromną ilością jedzenia. Co ciekawe wokół każdego stoiska są miejsca do siedzenia co sprawia, że miejscowi kupując posiłek od kucharza siadają na przeciwko niego i rozpoczynają gwarne dyskusje.

targ mały.jpg

Kuchnia w Mjanmie jest bardzo zróżnicowana przez ogromną ilość grup etnicznych. Mówi się, że jest ich aż 135! Mają między innymi korzenie hinduskie, chińskie, tajskie czy laotańskie. Mimo, że największą grupę stanowią Bamarowie, którzy wyznają buddyzm możemy spotkać się również z islamem i chrześcijaństwem.

Dotarliśmy do reszty ekipy!

Pierwszą noc spędzamy na dworcu gdzie czekają na nas Karol i Kamil, z którymi podróżowaliśmy parę dni po Tajlandii. Z samego rana udajemy się pieszo na wzgórze, na którym jest świątynia. Po drodze udaje nam się złapać "busy" na doczepkę na krótkie odcinki.

20190213_123224.jpg

Na górze okazuję się, że za wejście trzeba zapłacić dość sporo, a świątynia jest cała w renowacji, więc po nieudanej próbie negocjacji ceny zdecydowaliśmy się na spacer po okolicznym targu gdzie udało mi się kupić dwa urządzenia do terapii manualnej i olej redukujący ból do masażu za parę złotych. Azja jest rajem dla masażystów.

gory mala.jpg

wioska mala.jpg

Dodatkowo zobaczyliśmy ślady rodaków.

maly napis.jpg

Następne wpisy o Mjanmie

W kolejnych postach napiszę o tym jak to się stało, że wygraliśmy na loterii pijąc whisky. Jak wylądowaliśmy w klasztorze. Jak na temat bycia mnichem wypowiada się mężczyzna, który większość życia spędził będąc duchownym. Jak wygląda sytuacja grup etnicznych w Mjanmie. Jak birmańczycy spędzają czas wolny i jak zachowują się w stosunku do siebie.

Jeśli byłeś lub planujesz udać się do Mjanmy chętnie podzielę się lub wymienię większą ilością doświadczeń i informacji na temat podróży po tym kraju!

Sort:  

Była już jedna co jeździła po Myanmie, może znajdziesz coś interesującego u niej :)

https://steempeak.com/@lynxialicious

Fajowo, piszesz na bieżąco z Azji czy już gdzieś indziej jesteście?

O super, dziękuję za podesłanie. Chętnie sprawdzę! :)

Aktualnie chłopaki pojechali do Wietnamu, a ja zaczęłam szkołę, więc byłam parę dni w Tajlandii, teraz pomieszkuje w Singapurze i za parę dni lecę do Indonezji.
Staram się pisać na bieżąco, a potem sklejać te wszystkie informacje, ale bardziej wymagające posty jak przykładowo o grupach etnicznych w Mjanmie wymagają czasu. Kolejna sprawa, że jeszcze teraz mam do obrobienia materiał ze szkoły, ale będę mimo wszystko postować regularnie :)

<3 zazdroszczę!

Nie ma co zazdrościć tylko pakować plecak i w drogę! :D

Ale betel to bym spróbował :)

Kamizelka odblaskowa to sztos to łapania w nocy, sprawdzone na sobie :D

Smak jest dziwny, ale na pewno warto :) Jestem obecnie na Kongresie Medycyny Tybetańskiej w Singapurze i jedna z prelekcji była o ziołach azjatyckich. Jak się okazało liść betelu ma między innymi właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne czy przeciwpasożytnicze, a przede wszystkim jest adaptogenem, więc zachęcam nie tylko do żucia całej mieszanki, ale i do kupienia liścia pieprzu betelowego w Mjanmie, rozgniecenia delikatnie w dłoniach dla uwolnienia aromatu i po prostu zrobienia herbatki :)

A jeśli chodzi o kamizelkę to nigdzie się bez niej nie ruszam. Czasem nawet nie planujesz łapać stopa w nocy, ale tak wychodzi i jest o wiele bezpieczniej :)

This post is supported by $0.56 @tipU upvote funded by @astromaniak :)
@tipU voting service: instant upvotes, negative ROI protection | For investors.

Bardzo fajny tekst
!tip 0.2 hide

Mniomniom

Dziękuję :)

wspaniale snujesz opowieść! jestem zasłuchana!
czekam na historie o klasztornym życiu :D

Dziękuję!
Pomalutku już kolejny post się tworzy :)

Świetny tekst i jeszcze lepsze zdjecia. Chcemy więcej!
Twój post został podbity głosem @sp-group-up
@julietlucy.

Congratulations @fuera! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

You received more than 10 as payout for your posts. Your next target is to reach a total payout of 50

Click here to view your Board
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Vote for @Steemitboard as a witness and get one more award and increased upvotes!