You are viewing a single comment's thread from:
RE: Małe Kobietki, czyli adaptacja goni remake
Nie mówię, że problem nie występuje w ogóle, ale w imię walki o równouprawnienie dyskryminuje się mężczyzn. W cywilizowanym świecie łatwiej spotkać się z dyskryminacją mężczyzny niż kobiety. Po to wymyślono dyskryminację pozytywną, żeby mężczyzn jawnie dyskryminować.
A współczesne feministki walczą o nazywanie Pani minister - ministrą, gdy w innych kręgach kulturowych kobieta może być ukamienowana za to, że została zgwałcona.
A metoo zjada swoje dzieci, okazuje się, że mężczyznę łatwo zniszczyć, a kara dla kobiety niesłusznie oskarżającej jest żadna.