RE: Poprawność polityczna - Wypaczenie XXI wieku.
Rasy i płcie się różnią, ale jeśli uważasz, że niektóre są gorsze to według mnie jest to rasizm i uprzedzenie.
Zawsze jest tak że coś gorsze/lepsze w jakimś aspekcie, w jakimś wymiarze. System wartości jest implicite wszechobecny bo dokonujemy sądów wartościujących w każdej minucie naszego życia. Na przykład teraz wybrałaś żeby czytać ten mój komentarz a mogłabyś robić tysiące innych rzeczy w tym czasie, a twój czas jest ograniczony i cenny. Tym samym dokonałaś wyboru wartościującego. Robimy to non-stop.
Oczywiście idiotami są ci co twierdzą że rasa X jest lepsza niż Y, nie podając aspektu/wymiaru w którym ta "lepszość" zachodzi i nie zastrzegając że mówimy o zjawisku statystycznym więc zawsze będzie mnóstwo wyjątków.
I takimi samymi idiotami są ci którzy idą w drugą skrajność: że nie ma żadnych różnic między rasami (czy płciami) w żadnych wymiarze a te różnice które widać to tylko tzw. "konstrukt społeczny", który można dowolnie kształtować poprzez odpowiednią legislację.
Attack Helicopter :D
I z tym jestem w stanie się zgodzić: gdyby post zmierzał ku "czarnoskórzy są lepszymi biegaczami", czy "wszystko wskazuje na to, że biali ludzie są lepszymi inwestorami" (przykład losowy i abstrakcyjny, ale dajmy na to, że taki byłby post), to wszystko byłoby sensowniejsze.
przykład z morderstwami jest z kolei trochę naciągany - możnaby przytoczyć wiele sytuacji w historii w których biały człowiek był ogromnym złoczyńcą na masową skalę, zarówno wobec białych czy czarnych. Inaczej mówiąc, jeśli czarnoskórzy popełniają w tamtym miejscu więcej przestępstw, uważam, że mimo wszystko nie jest to spowodowane np. uwarunkowaniem genetycznym.
Nigdzie nie twierdzę ze to uwarunkowanie genetyczne czy inne. Zwracam uwagę na fakt. I możliwą przyczynę niechęci do osób czarnych w USA.
Tak, przestępczość w aspekcie rasowym to cholernie skomplikowane zjawisko w którym trudno rozstrzygnąć co jest przyczyną a co skutkiem. I zgadzam się że takie jednozdaniowe podsumowania ogromnie skomplikowanych zjawisk (jak to zrobił @aditor) nie są dobre.
Poza tym pominął on istotny fakt że jednocześnie czarni są statystycznie największymi ofiarami przestępstw. I że głównym napędem przestępczości jest tzw. relative poverty. Czyli gdyby inna rasa była na miejscu czarnych w USA to by było całkiem podobnie. Idąc tym tropem, większość z nas postawiona na miejscu strażników w Oświęcimiu zachowałaby się podobnie okrutnie.
@innuendo mamy podobne zdanie :) koniec końców, drogi @aditor (aditorze), myślę, że najzwyczajniej zbyt płytko i simplistycznie poruszyłeś temat i właśnie przez to może on kogoś burzyć, czy wręcz być szkodliwy.
liczę, że to się nie powtórzy. :)
Moim zdaniem nie jest aż tak płytki jak ty uważasz. Nie chciałem w nim nikogo obrazić, a pokazać zjawisko poprawności politycznej, która jest tak na prawdę cenzurą.