Moje początki zarabiania w internecie

in #polish7 years ago

Moja przygoda zaczęła się kilka lat temu od shorte.st

shorte.st-cover.png

W krótkich słowa wklejasz link skracasz go a odbiorca by dojść do treści musi zobaczyć kilku sekundową reklamę.

Monetyzacja w najlepszym wypadku to 0.005$ a wyplata była jak dobrze pamiętam od 5$.

Spamowałem wtedy jak szalony fejk konta na fb erotyczne annose wszytko by ludzie klikali.

Najlepsza moja wypłata było w granicach 27$ co wtedy mnie bardzo cieszyło.

Następnie odkryłem sub sms po krótkiej obczajce stwierdziłem ze to nie dla mnie zarabia się po prostu na ludziach którzy nie czytają na dole że sms kosztuje 30 zł

firesubpl-zarabianie-na-subsms-inwestycjewinterneciepl.png

Kolejnym krokiem było clixsenxce ankiety który chyba do tej pory znajomi wypełniają kokosów z tego nie było.

Clix Sense.JPG

Szukałem dalej.

No i trafiłem na revshare klikanie w reklamy adpaki ogólnie bujdy na resorach to co zarobiłem to straciłem.

No cóż człowiek uczy się na błędach.

W końcu nadszedł przełom "odkryłem" bitcoina" , trochę dzieżko było to zrozumieć ale koniec końców przyswoiłem wiedzę jak to funkcjonuje.

Od tamtej pory systematycznie inwestowałem z bitcoina wszelkie zarobione odłożone pieniądze.

Jakoś w styczniu tego roku nastał kolejny poziom tablice na fejsach znajomych "zalał" putincoin.

hqdefault.jpg

Jest to shitcoin na którego na początku roku była wielka dość długo trwająca pompka.

założyłem konto na Yobit przelałem btc i zacząłem handel ostatecznie wyszedłem na ok 20% plusie ale mogło byś znacznie lepiej Chociaż inni byli na minus wiec nie ma co narzekać .

Następny krok był nie nieunikniony poważne giełdy i handel na altach.

Trafiłem na okres hossy jeszcze lepszy niż ten teraz.

Tu akurat straciłem a w sumie nie do końca bo trzymam riplle, golem ,sia coin i wierze ze to odbije i na tym zarobię.

Po fazie bessy na giełdach altów wpadła mi na skrzynkę taką oto reklama.

i22wOj8.jpg

Po krótkiej analizie skumałem jak to działa , koleś dzwoni a ja dostaję prowizję podobnie jak w sub sms z tą różnicą że tu jest jasny komunikat przed połączeniem że jest to płatny telefon.

Postanowiłem spróbować spamowałem trochę i dalej zamieszczam ogłoszenia. Minimim do wypłaty to 50 zł kilka wypłat odebrałem.

No i oczywiście za sprawą znajomego trafiłem tutaj czy uda się zarobić czas pokaże.

Sort:  

Nienawidzę skurwysynów (inaczej ich nazwać nie można) dymających na hajs dziadków i dzieci, które klikają w smsy albo dzwonią. Uważam, że jest to podłe. Istnieje wiele sposób, gdzie można zarobić, nie oszukując ludzi.

Pisałem ze nie działam w sub sms a telefon jest poprzedzony jasnym komunikatem że rozmowa jest płatna i podane jest stawka za 1 min.

W smsie też jest komunikat, że np. 3,62 zł/dzień i co z tego?
Nie bez powodu operatorzy blokują te wszystkie numery.

Tak ale mały druczkiem i nie każdy czyta a chyba jak ktoś dzwoni to słyszy wyraźnie i sam decyduje czy chce pogadać z panienkom czy się rozłączyć. Jest tu świadczona rzeczywista usługa co w sub sms jest rzadkie.

I tak jest to naciąganie ludzi.
Z jednej strony, jak ktoś jest głupi i daje się w takie coś wciągnąć, to czemu niby na nim nie zarobić?
Z drugiej jednak uważam, że powinno się takim ludziom pomagać i ich uczyć, a nie żerować, bo nie każdy jest mistrzem technologii. Szczególnie starzy ludzie, którzy często nawet nie dosłyszą takich informacji, a później nie wiedzą czemu 50 zł z doładowania zniknęło im w 2 dni, jak mojej babci. Pierwszy raz hejtuję coś na tym portalu, ale powinno się karać takich ludzi jak ty i jakbym miał nagraną rozmowę, to spokojnie bym podał Ciebie czy podobną taką osobę do sądu.

Autor tak w skrócie napisał, jak się sprzedał za kilka dolarów :)

A najgorsze jest to ze niektore smsy trzeba dezaktywowac samemu lub sie placi za odbiór. 😬